[VirusX]

Lewy powie na konfie, że kończy karierę reprezentacyjną. Róbcie skriny #mecz

[Czopelka]

@VirusX: mysle ze tak moze byc

[Bluzgowy]

@VirusX z tym poczeka do defintywnego pogrzebania szans na awans

[mainleblanc]

@VirusX: podjęcie takiej decyzji wymagało by jaj, więc wątpie

[cus_]

@VirusX @mainleblanc W wywiadzie sugerował, że na etapie tego Euro odejdzie. Pewnie nastapi to wcześniej niż sądził, bo na turniej się nie dostaną. :)

[AtlantyQ]

@cus_ A nie wspomniał czasem, że raczej podejmie decyzję przed Euro? W sensie, będzie wiedział, czy to jego ostatni turniej czy będzie jeszcze walczyć o MŚ, a nie że decyzja zapadła?

[cus_]

@AtlantyQ Ja to odczytałam w taki sposób, że ma już tego dosyć (całego tego młynu z reprą) i sytuacja z Euro zadecyduje ostatecznie o odejściu z reprezentacji. Być może się mylę, ale takie mam odczucie po tym wszystkim co mówił w wywiadzie, tak między wierszami.

[GrammarNazi]

@mainleblanc Jaka w związku Lewandowskich to ma jego żona, i to co wieczór inne (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[AtlantyQ]

@cus_: No myślę, że teraz na pewno odejdzie. Ogólnie z tego co czytałem, że za kadencji Nawałki to nie mógł się doczekać zgrupowania, a teraz to trochę jak za karę tam jest.

[mexi]

@VirusX #!$%@?, może to i lepiej, wreszcie przestaną budować drużynę dookoła lewego, który gra już dłuższy czas piach a gole zdobywa z cieniasami (a ostatnio nawet i z nowym problem)

[cus_]

@AtlantyQ Zgadza się. Mu się już nie chce o to walczyć. Ile lat można podnosić rękawice i zataczać koło wracając w te samo miejsce. Nie ma co się dziwić.

[AtlantyQ]

@cus_: Z drugiej strony też wszyscy jego ludzie już z kadry odeszli i jest najpewniej też jakaś przepaść pokoleniowa między nim a resztą, pamiętam Fabiański miał ten problem, to Bereś śmiał się że Dziadzię (tak wołał na Fabiana) zawsze przygarną do swojej grupki

[cus_]

@AtlantyQ Niby tak. Choć w klubach też nie wszyscy są/byli jego rówieśnikami, a sukcesy z nimi osiągał i bił rekordy. Przyczyn może być wiele, jednak bardziej skłaniam się do tego o czym mówił, że ryba psuje się od głowy i to w PZPN jest trucizna. Niemożliwością jest to, że mamy w reprezentacji na murawie zawodników grających w światowych klubach, a zakładając orzełka ich kopanie sprowadza się do poziomu orlika. Coś w tym