Wpis z mikrobloga

@oraczNieDobrocz: Kościół też nie miał mieć mocy decyzyjnej i w teorii jej nie ma, a mimo wszystko jest jak jest. Dla jasności nie mówię, że tak będzie, ale mam solidne obawy, że dureństwa katolickie zostaną zastąpione przez kretynów, którzy będą czuli posłannictwo moralne i będą uważali, iż ich etyka jest jedyną słuszną.
  • Odpowiedz