Wpis z mikrobloga

#tenuczuc kiedy pierwszy raz widzisz swojego syna


Nie mam z nim kontaktu, ale zmienił swoje zdjęcie profilowe w jednym z portali. Kierunek #emo, zdjątko z jakąś (chyba jego) dziewczyną.
Jest pełnoletni, jego życie - jego sprawa, ale nie wiem co o tym myśleć, nie ogarniam tego co młodzi ludzie teraz robią. Jak ktoś wie co to za subkultura to chętnie dowiem się.

  • 11
  • Odpowiedz
@kosmita: Poza tym jako ojciec syna lvl 20 obecnie, to dam Ci jedna rade: Ty zapieprzaj do google i dowiedz sie wszystkiego o tej "subkultura". I w ogole... Bo widze wlasnie ze nie tylko "nie ogarniasz mlodziezy". Ale i syna zainteresowan tez nie ogarnales...
Kiedys mi podziekujesz.
  • Odpowiedz
  • 1
@Niedobry: daleki jestem od oceniania w kategoriach źle/dobrze. Najprościej byłoby z nim o tym pogadać, ale nie mam jak, nie mam zupełnie kontaktu.
  • Odpowiedz
  • 1
@Panitsch: hm... niestety nauczył się wielu rzeczy od matki, uznał że jej "sposoby" bardziej mu pasują. Matka nie stawia żadnych granic w jego wychowaniu, jak coś się stanie to jedyna odpowiedź jaka przychodzi jej do głowy to "będziemy musieli sobie z tym jakoś poradzić, bez względu na to jaki fakap walnie.

Zawsze uważałem że ok, że ma powodzenie u dziewczyn, bo wielu młodych facetów ma z tym problem.
  • Odpowiedz
@kosmita: Cholera, to ciezka sprawa. I nie ma mozliwosci zeby moze np. cos zorganizowac moze wlasnie pod jakies jego np. podpatrzone zainteresowania? Ciezki temat.
  • Odpowiedz
  • 1
@Niedobry: zero kontaktu. Przez masę czasu był takim nołlajfem, siedział przy kompie przez większość doby i grał. Wkręcanie go w grafikę komputerową, streamowanie relacji z gier, własny serwer do gry z kolegami, prace domowe, majsterkowanie, ogrodnictwo, praca z drewnem, elektryka, elektronika, informatyka, muzyka, sport, boks, piłka nożna, szachy, motocykl, samochód - nie wciągnęło. Nołlajf.
  • Odpowiedz
@kosmita: Hmm... moze slow kluczowych, podejrzyj jakas jego relacje na insta: Moze akurat bedzie to "emo" choc watpie bo to raczej lata 2000 niz obecnie. Teraz jesli makijaz to juz moze bardziej jakies "femboy" czy cos... Cholera wie, ja tez boomer. :(
  • Odpowiedz