Wpis z mikrobloga

@kikiton: już nie przesadzaj. Ubiegła zima to 2 tygodnie sypania śniegiem w grudniu tak, że zaspy po kolana i potem jeszcze kilka ataków w styczniu, lutym i marcu. Śnieg to przynajmniej miesiąc leżał ale nie to jest najgorsze tylko fakt, że termiczna zima trwa od trzeciego, czwartego tygodnia listopada do połowy kwietnia, a nawet i do "zimnej zośki".