✨️ Obserwuj #mirkoanonim Mam problem z pleśnią w mieszkaniu (rocznik 2007). Pleśń kryje się z tyłu trudnej do przesunięcia meblościanki w pokoju i na ścianach łazienki, która nie ma okien. Jak najlepiej się jej pozbyć? Jeżeli chodzi o łazienkę, czy mogę od razu kłaść lateksową farbę emulsyjną, czy muszę wcześniej usunąć pleśń octem albo jakimś Astonishem?
Staram się wietrzyć pomieszczenia, a w łazience mam pochłaniacz wilgoci.
@mirko_anonim: grzyba powierzchniowego szorujesz wybielaczem na bazie chloru - ace z rossmanna na przyklad w auchan tanszyjest jakis nie pamietam bielcośtam, bieluszek chyba
jak wlazlo gleboko to niestety by trzeba tynk zwalić w tej części
natomiast problem jaki masz do rozwiazania to brak odpowiedniej wentylacji albo zbyt niska temperatura scian (dot. sciany za mebloscianka)
@mirko_anonim: to musisz chlorem , a nie octem. Kup jakiś środek na pleśń typu savo. Za meblościanką nie ma przepływu powietrza dlatego tak się dzieje. Spróbuj odsunąć. W łazience zadbaj o przepływ powietrza. Na początek np nie zamykaj drzwi.
Mam problem z pleśnią w mieszkaniu (rocznik 2007). Pleśń kryje się z tyłu trudnej do przesunięcia meblościanki w pokoju i na ścianach łazienki, która nie ma okien. Jak najlepiej się jej pozbyć?
Jeżeli chodzi o łazienkę, czy mogę od razu kłaść lateksową farbę emulsyjną, czy muszę wcześniej usunąć pleśń octem albo jakimś Astonishem?
Staram się wietrzyć pomieszczenia, a w łazience mam pochłaniacz wilgoci.
#pytanie #malowanie #farba #farby #mieszkanie #budownictwo #dom #plesn
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
w auchan tanszyjest jakis nie pamietam bielcośtam, bieluszek chyba
jak wlazlo gleboko to niestety by trzeba tynk zwalić w tej części
natomiast problem jaki masz do rozwiazania to brak odpowiedniej wentylacji albo zbyt niska temperatura scian (dot. sciany za mebloscianka)
tam za listwami też pewnie syf, może jakaś farelka da radę
Pryskaj tym gownem na pleśnie i myj. Dopiero później maluj.
Polecam środek gdzybobojczy marki Pufas, jest mocarny, aż łeb boli od dłuższej ekspozycji. Także pamiętaj o wietrzeniu i środkach ochrony osobistej.
Niestety, ale grzyb na ścianach nie pojawia się od tak. Najlepiej będzie wyeliminować przyczynę, czyli najpewniej niewydolną wentylację w mieszkaniu.