Wpis z mikrobloga

Ech…

Rok temu poznalem fajnego metysa. Gadalismy codziennie, spotkalismy sie kilka razy (bez seksu), nocowal u mnie. Powiedzielismy sobie kilka milych slow za duzo i 3 dni pozniej stwierdzil, ze to jednak niemozliwe by cos poczuc do drugiej osoby tak szybko (miesiac).

Wlasnie trafilem na jego profil na tinder. « Jesli nie umiesz kochac przesun w lewo ». W jezykach wpisal sobie francuski, angielski i… polski. xD

Nie ukrywam, ze cos mnie scisnelo w srodku. Zamiast przesunac w lewo wylaczylem appke.

#teczowepaski
  • 9
@NaczelnyAgnostyk: ooops sorry

Po polsku metys to chyba mieszanka bialego + indianskiego pochodzenia

Mi chodzilo po prostu o mieszanke pochodzenia (fr. métis) nie wiem czy jest takie slowo po polsku (mieszaniec?) i uzylem metys, bo myslalem, ze to znaczy to samo. Ale to falszywy przyjaciel. Moze powinienel napisac « mulat » bo byl mieszancem murzyn+bialy.