Wpis z mikrobloga

@dotankowany_noca: Water 7 i Enies Lobby były wybitne. Ciężko mi jednak o moją ulubioną sagę. Alabasta chyba byłaby numer jeden. Alabasta/Aarlong Park/Water 7/Sabaody to chyba były moje ulubione. Baratie też dobrze wspominam, poznanie Sanjiego, historii Zerefa i walka Zoro z Mihawkiem.