@Mrocznyeniu @To_ja_moze_pozamiatam Tak, stracili terytoria, ale należy mieć na uwadze, że obronili swoją niezależność, co raczej przegranym z ZSRR się nie zdarzało. Zwykle przegrany był wchłaniany lub zmieniany w marionetkę.
nie wiem czy nie musieli mieć jeszcze komunistów w parlamencie. Ale ogólnie uniknęli najgorszego losu.
@Mrocznyeniu Ręki sobie nie dam uciąć, ale wydaje mi się, że nie. Ograniczenia w polityce zewnetrznej i troche w wewnętrznej nałożono na nich po II wś (lub wojnie kontynuacyjnej), a nie wojnie zimowej.
@BenAli: właśnie pamiętam że po wojnie zimowej komunizm w jakiejś postaci zagnieździł się w Finlandii. I właśnie dlatego skądś kojarzę że jacyś komuniści dostali się do parlamentu.
1939 rok. Wojna radziecko - fińska. Duży oddział radzieckich żołnierzy podróżuje drogą w okolicach granicy. Nagle zza niewielkiego wzgórza dobiega ich głos: - Jeden fiński żołnierz jest lepszy, niż dziesięciu Ruskich! Radziecki dowódca szybko wybiera dziesięciu najlepszych wojaków i wysyła ich za wzgórze. Po chwili rozlegają się odgłosy strzałów, po czym zapada cisza. Głos odzywa się znowu: - Jeden fiński żołnierz jest lepszy, niż stu Ruskich! Wściekły dowódca radziecki skrzykuje naprędce setkę
#ukraina #rosja #finlandia #wojna
Edit: zgadza się jednak skala ofiar kacapow
@Mrocznyeniu Ręki sobie nie dam uciąć, ale wydaje mi się, że nie. Ograniczenia w polityce zewnetrznej i troche w wewnętrznej nałożono na nich po II wś (lub wojnie kontynuacyjnej), a nie wojnie zimowej.
- Jeden fiński żołnierz jest lepszy, niż dziesięciu Ruskich!
Radziecki dowódca szybko wybiera dziesięciu najlepszych wojaków i wysyła ich za wzgórze. Po chwili rozlegają się odgłosy strzałów, po czym
zapada cisza. Głos odzywa się znowu:
- Jeden fiński żołnierz jest lepszy, niż stu Ruskich!
Wściekły dowódca radziecki skrzykuje naprędce setkę