[katolabirynt]

558 + 1 = 559

Tytuł: Buszujący w zbożu
Autor: J.D. Salinger
Gatunek: literatura piękna
Ocena: 7/10
ISBN: 83-207-1536-9
Tłumacz: Maria Skibniewska
Wydawnictwo: Wydawnictwo Iskry
Liczba stron: 256
Wreszcie się za tę pozycję zabrałem. Kiedyś, dawno temu, miałem do niej jedno podejście, ale jakoś szybko zrezygnowałem.
Szczerze mówiąc, spodziewałem się zupełnie innej książki, sam nie wiem czemu. To, co otrzymałem, kojarzy mi się trochę z Cormaciem McCarthym, trochę ze Steinbeckiem, a trochę z historią z filmu "Wszystko za życie". Strumień myśli młodego chłopaka, który tęskni za autentycznym, wolnym, wypełnionym sensem i żywymi relacjami życiem. I który chyba na końcu zdaje sobie sprawę, że to w jakimś stopniu utopia.

#bookmeter #literaturapieknabookmeter

[cutecatboy]

@katolabirynt: ale mnie ta książka wkurzała, musieliśmy ją przeczytać w oryginale na zajęcia z literatury i wszystko było "phony", nie wiem jak to zostało przetłumaczone na polski, ale co drugie słowo to było "phony" (╯°□°）╯︵ ┻━┻

[shakerti1]

@katolabirynt to niezłe masz skojarzenia xD nowicjusz w literaturze, hmmm?

[shakerti1]

@cutecatboy co xD

[katolabirynt]

@shakerti1: możesz rozwinąć? Dla mnie Salinger ma styl opowiadania historii podobny do innych amerykańskich autorów po prostu. Na podobnej zasadzie proza Myśliwskiego kojarzy mi się z prozą Tokarczuk - przez podobieństwo stylu

[shakerti1]

@katolabirynt: błędne masz skojarzenia. zrozum to

[katolabirynt]

@shakerti1: aha. Dzięki