Wpis z mikrobloga

@jankowalski811: Fabijański sam tak naprawdę nie wie co tam robi, #!$%@? na bieżąco to czego akurat może się chwycić, raz na jakiś czas karta ofiary, a jak tylko pali mu się pod dupą, to jest "mordo no przecież żartowałem", "weź wrzuć na luz". Filipek może i to kuma, ale zupełnie nie potrafi sobie poradzić, non stop #!$%@? się na banalne miny. Widać też, że strasznie go boli ile jego przeciwnik weźmie