Wpis z mikrobloga

#wislakrakow Wszyscy już wydali wyroki, a sprawa wyglądała najprawdopodobniej tak.

Gość pojechał na wiejski festyn wraz ze swoją dziewczyną. Na festynu byli obecni między innymi znajomi dziewczyny, w tym prawdopodobnie jej była "sympatia". Nie mieli żadnych barw, koszulek, ani trykotów identyfikujących się z kibicami Białej Gwiazdy, tym bardziej "Młodej Ferajny" - to relacja strażaka, który interweniował w tym zajściu. Były to głównie młode chłopaki, znajomi tej dziewczyny, większość z tej samej miejscowości, które około północy weszły w awanturę z bramkarzem Puszczy. Mało tego, nikt nawet nie przypuszczał, że jest to bramkarz Puszczy Niepołomic, sprawa ta wszyła w świadomości otoczenia dopiero później. Ponadto już pojawiają się głosy świadków, którzy twierdzą, że spożywał tam alkohol.

zaatakowany poinformował nas, że nic się nie dzieje, że to jego koledzy, że tak sobie żartują.

Miał spuchniętą rękę, dlatego od razu udzieliliśmy mu pierwszej pomocy przedmedycznej, ustabilizowaliśmy nadgarstek. Miał też zaczerwienienia na twarzy. Na ubraniu nie było żadnych śladów krwi


Więc być może nawet uderzył jednego z awanturujących się, czego efektem jest kontuzja ręki, drugi miał mieć złamaną szczękę. Oboje trafili na pogotowie.

rodzina partnerki piłkarza stwierdziła, że sama zawiezie Komara na Szpitalny Oddział Ratunkowy


W Bochni szpitalu najwidoczniej spotkał się z tym uczestnikiem wydarzenia, najprawdopodobniej z tym, którego sam uderzył doznając złamania. Doszło tam do utarczki słownej i ten "poszkodowany" w zamian za to, miał go nastraszyć kolegami z Bochni i okolic, którzy są sympatykami m. in. Wisły Kraków. Nie mogło być inaczej, gdyż większość ludzi z tych okolic jest kibicami tej drużyny. Tak samo można ich nazwać z duża dozą prawdopodobieństwa białymi, heteroseksualnymi katolikami. I co w związku z tym?

Czy rzeczywiście stali pod jego domem z maczetami? Pewnie się już tego nie dowiemy, bo

policja nie otrzymała żadnego zgłoszenia z tym zdarzeniem.

https://sport.lovekrakow.pl/aktualnosci/policja-w-sprawie-pobicia-pilkarza-nie-otrzymalismy-zgloszenia_52562.html

To raczej "pobiłem się o dziewczynę na festynie o północy i przez pol roku nie zagram meczu" niż "pobili mnie kibole". Profesjonalny Pan piłkarz Ekstraklasy, po meczu z ŁKS o północy na wiejskim festynu. A może to on zachował się nieodpowiedzialnie i bał się konsekwencji?

https://sport.fakt.pl/pilka-nozna/jak-zostal-pobity-bramkarz-puszczy-oto-relacja-swiadka-wydarzen/5mh2k6l?utm_source=forumwisly.pl_viasg_sport&utm_medium=referal&utm_campaign=leo_automatic&srcc=undefined&utm_v=2

Dodatkowo mamy już jedno udowodnione kłamstwo. "Komar powiadomił policję", a tymczasem nic takiego nie miało miejsca.
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

czyli że bramkarz #!$%@?ł kilku leszczykom, ale nie obyło się bez kontuzji a ci później zadzwonili po swoich białych heteroseksualnych kolegów katolików, żeby czekali na niego pod domem z maczetami jak wyjdzie ze szpitala?
  • Odpowiedz
@Serghio jeśli to prawda to nieźle, bo wszystkie media mainstreamowe już wydały wyrok i bronią

Kewina Komar


co się stanie jeśli wyjdzie że sam się zaczął rzucać do innych?
  • Odpowiedz
@Serghio: przywołujesz cytaty z tekstu, gdzie strażak mówił, że nie czuł od bramkarza alkoholu, oczywiście ten fragment pomijasz i sam sugerujesz, że pił. Wcześniej ten news komentowałeś, że takie akcje to na każdym festynie mają miejsce i koleś dostał, bo był obcy. Czuć bezstronność ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A ja przestrzegam przed przyjmowaniem wersji patusów-kiboli na wiarę, bo mimo, że nie są najmądrzejsi to potrafią nieźle
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@kishibashi Gdzie napisałem, że "gość dostał bo był obcy"? Zielonko, jak nie w tym, to w innym wpisie wmawiasz mi rzeczy, których nie napisałem albo nie podzielam.
  • Odpowiedz
@Serghio: "a fakt jest taki, że to rzeczywiście tak wygląda na tych wiejskich festynach. Naparzanki nawet między swoimi, a jak ktoś przyjedzie z sąsiedniej wsi to już w ogóle"

Jeśli nie sugerujesz tym, że gość dostał bo był obcym na wiejskim festynie to w jakim celu to napisałeś?
  • Odpowiedz
  • 0
@kishibashi: Czytaj ze zrozumieniem, to, że na festynach dochodzi czasami do bójek nie oznacza, że w tym konkretnym przypadku chodziło o to, że był obcy. Z resztą motyw już został wyjaśniony poszło o dziewczynę, a spięcie było między piłkarzem a jej znajomymi.
  • Odpowiedz