Wpis z mikrobloga

  • 6
@tomo1111: A ja myślę, że jeśli odszedłeś z partii, bo nie podobało Ci się co robiła i wróciłeś tylko dlatego, że Twój własny projekt nie wypalił, więc Twoja pozycja w partii jako byłego dezertera raczej nie jest zbyt silna, to nie powinieneś obstawiać co Twoja partia i Twoi koledzy partyjni zrobią.
  • Odpowiedz
@archubuntu: A to on wrócił? Pamiętam że jak odchodził to jego i tego od futrzaków, wyborcy konfy wyzywali od zdrajców i najgorszych oportunistów, że bez Korwina są ZERAMI. Teraz nagle wraca i nikt nie ma problemu? Tak po prostu, wszystko cacy, "co złego to nie my Panie Sośnierzu, będziemy za pana trzymać kciuki"?
  • Odpowiedz
, wyborcy konfy wyzywali od zdrajców i najgorszych oportunistów, że bez Korwina są ZERAMI.


@Denaturovsky: mało tego, Sprośnierz jeszcze sam ich wyzywał od putinowców, no ale wiadomo, że hajs z koryta jest ważniejszy xD
Sośnierz podkreślał, że tworzą nową partię. — Bez putinizmów, bez lekkiej pedofilii, bez dywagacji o tym, czy Hitler wiedział o Holocauście — komentował poseł, nawiązując do różnych, kontrowersyjnych wypowiedzi prezesa Korwin-Mikkego.

https://wiadomosci.onet.pl/trojmiasto/nowa-partia-w-konfederacji-poslowie-odcinaja-sie-od-korwin-mikkego/5cg91vv
  • Odpowiedz
@Denaturovsky: @Normie_Lurker
Sośnierz pokazał, jak sztywny ma kręgosłup - ani trochę. Gdyby miał trochę godności, to wolałby ryzykować utopienie się razem z Dziamborem i Kuleszą, niż wracać z podkulonym ogonem i dać się poniżyć w zamian za miejsce na liście konfy, której sam wypominał na odchodnym onucowatość i pedofilskie ciągotki.
No ale dobrze się stało - Sośnierz jest najbardziej obciachowy z trójki "dezerterów" i jego miejsce jest właśnie w
  • Odpowiedz
@archubuntu: Sośnierz nigdy nie był poza Konfederacją tylko poza partią Nowa Nadzieja (wcześniej KORWIN), kiedy okazało się że jego nowa partia nie wystartuje w wyborach to postanowił wrócić do Nowej Nadziei
  • Odpowiedz