Wpis z mikrobloga

Moja prywatna opinia na temat "katastrofy" z Prigożynem na pokładzie. Jeśli macie inne zdanie to zapraszam do komentowania.

Opierając się na źródłach rosyjskich wszystko może wskazywać na zamach w celu wymierzenia "sprawiedliwości" za pucz sprzed paru miesięcy. Potwierdzają to też Twitterowe filmiki które widziałem do tej pory.
Natomiast warto wziąć pod uwagę, że Prigożyn całkiem niedawno meldował się z Afryki. Pozostaje pytanie co tak naprawdę robił na pokładzie tego samolotu i dlaczego leciał do Moskwy?
Jeśli obawiał się o swoje życie to skąd taka decyzja?

Moim zdaniem jest to fortel mający na celu zniknięcie z widoku i ukrycie swoich czterech liter. Na pokładzie mógł znajdować się ktoś łudząco podobny do niego tak aby w przypadku identyfikacji zmylić śledczych.
Te wszystkie telegramowe zapewnienia członków grupy Wagnera można wyrzucić do kosza i raczej nie spodziewajmy się "Marszu na Moskwę vol.2".

Jakie jest wasze zdanie?

#ukraina #wojna
  • 14
Moim zdaniem jest to fortel mający na celu zniknięcie z widoku i ukrycie swoich czterech liter.


@Niszczy: ciała znaleźli i zidentyfikowali, takie po telegramach juz latają informacje
@Niszczy: mamy XXI wiek, technologie szpiegowskie na bardzo wysokim poziomie, ktoś tak charakterystyczny i w pewnym sensie "ważny" jak Prigożyn nie jest w stanie zniknąć, to nie byle oligarcha którego gębe zna 10 osób na krzyż, a raczej duża część świata wie jak wygląda. Służb też w ten sposób nie oszuka, musiałby być pewny każdego ze swoich ludzi itd. Raczej stawiam że faktycznie nie żyje.
@mmichal: no właśnie pytanie o źródła. Czy tak w 100% możemy stwierdzić, że to on? Ruskie mogą nie chcieć przyznać się, że na pokładzie był ktoś inny. Problem pojawiłby się w momencie gdyby Prigożyn wypłynął gdzieś w przyszłości. Chyba, że to jakiś sekretny deal z Putinem w celu odkupienia win.
@Niszczy: Leciał do Rosji, bo ufał Putinowi, a znając trasę FSB mogło się na niego ustawić i go zestrzelić. Nie dziwi Cię że od początku wojny, jest to pierwszy samolot który Rosja sobie sama zestrzeliła?

Po co miał inscenizować swoją śmierć? Od buntu sporo minęło i wszystko ucichło razem z nim.
@RafDan: Putin raczej nie wybacza tak łatwo. O ile sam pucz nie był ustawką. Raczej nie wierzę w jakiś sekretny plan i kooperację Rosji z Grupą Wagnera. O ile rozeszło się po kościach tak jak stwierdziłeś to ta śmierć jest zbyt przypadkowa żeby zakładać coś innego niż zemsta.
@Niszczy: dopiero dotarla do mnie ta radosna wiadomosc wiec czuje sie ekspertem ;) dziwne, ze jednoczescie w samolocie byl i prigozyn i utkin. dziwne, ze akurat przelatywali nad posesja putina broniona przez S-300. pierwszy odruch - to musi byc ustawka i pewnie obaj juz sa na emeryturze w Argentynie :)
Putin raczej nie wybacza tak łatwo. O ile sam pucz nie był ustawką. Raczej nie wierzę w jakiś sekretny plan i kooperację Rosji z Grupą Wagnera. O ile rozeszło się po kościach tak jak stwierdziłeś to ta śmierć jest zbyt przypadkowa żeby zakładać coś innego niż zemsta.


@Niszczy: Ale co to ma wspólnego z tym co napisałem?

Przecież to że Putin wydał na niego wyrok, jest oczywiste. Ew. mógł to być
@Niszczy: Bo gdyby mu nie ufał, to by się z nim nie spotykał, i dawno schował się w bezpiecznym miejscu lub oddał się zachodowi. Zapewne jego czujność uśpiło że go nie zabili zaraz po puczu.