Wpis z mikrobloga

Jadę w końcu na zasłużony urlop, w Tatry. Będę z różową i jej rodzicami

Sami z różową byliśmy już kilkukrotnie i mamy zaliczone między innymi:

Dolina Strążyska, Sarnia Skała, Siklawica, Giewont,
Hala Gąsienicowa - Murowaniec - Czarny Staw Gąsienicowy - Kościelec - Kasprowy
Czerwone Wierchy z Kir
Dolinę 5ciu Stawów do Morskiego Oka przez Ceprostradę
Dolina Kościeliska, wąwóz Kraków jaskinie itp

Teraz w planach mam Kozi Wierch i słowackie Rohacze od strony Doliny Chochołowskiej

Mam do was pytanko o jakieś fajne trasy, najlepiej coś takiego, żeby rodziców można było gdzieś po trasie zostawić lub mogli odbić w jakiś mniej wymagający szlak.

Dla przykładu: jak wchodziliśmy na Kościelec, to rodziców zostawaliśmy pod Czarnym Stawem, my weszliśmy na Kościelec a oni wrócili spacerkiem, i spotkaliśmy się w Kuźnicach.

Nie chcę chcę ich ciągnąć po bardziej wymagających szlakach, bo nie dadzą rady, a też nie chcę wracać w te same miejsca gdzie już byłem, dlatego szukam jakichś ciekawych kompromisów. Dodam, że rodzicom w zeszłym roku udało się wejść na Giewont, więc jakieś mniej wymagające szczyty też dadzą radę.
( ͡° ͜ʖ ͡°)

#tatry #zakopane
  • 4
  • Odpowiedz
@actind Pomysł z Doliną Pięciu Stawów będzie git, zwłaszcza jeśli rodzice jeszcze tam nie byli.

Natomiast jeśli chodzi o region Chochołowskiej to możecie zrobić coś takiego:

Polana Chochołowska - Grześ - Rakoń - Przełęcz Zawracie (tutaj możecie odesłać rodziców do schroniska) - Wołowiec- Rochacze (pytanie czy się wyrobicie z taka trasa, zwłaszcza jeśli idziecie kawałek z rodzicami)
  • Odpowiedz
@actind: Dla odmiany polecamy jaskinię Dziura w dolinie Ku Dziurze. Podejście nie jest wymagające i jest idealne dla osób o mniejszej aktywności fizycznej a sama jaskinia bardzo ciekawa.
  • Odpowiedz
  • 0
@klintoniusz: Taki właśnie miałem plan

@9c_pl druga alternatywa mi się podoba, uwzględnię ją w planie, zobaczymy jak rodzice zareagują :D

@Kasztanowy_Rycerz o Dziurze zapomniałem ale też już zaliczona.

Dzięki wam za rady. Muszę zaplanować jeszcze jeden dzień na Słowacji tylko muszę wpierw trochę poczytać co, jak i gdzie :)
  • Odpowiedz