Wpis z mikrobloga

@WhitePill4All Próbowałem, byla na trzech spotkaniach ze mna, najpierw sie przejela i bylo tydzień moze spoko, ale potem powrót i odmowila branja udziału w tym, bo oczywiście TO JA potrzebuje terapii a nie ona a z nia jest wszystko ok
@t00b33: Czyli udowodniła tym tekstem i niechęcią do uczestniczenia w terapii, że jej potrzebuje. Terapia była dla niej na tyle "męcząca", że jest w stanie odmówić uczestniczenia, mimo że wie, że jest to ważne dla ciebie i twojego spokoju.
A że jej problemy nie odbijają się na niej samej tak bardzo jak na tobie, to jest skłonna udawać, że nie istnieją.

Jest tchórzem. To po pierwsze.
Po drugie, to też się