Wpis z mikrobloga

@La_Paz: przygotuj się na co najmniej rok zabawy.

Loxon max: 2x dziennie 10 psiknięć.
RU58841 (taki SARM, jest jakiś na allegro, ten z Endogenic też dobry): 2x dziennie 0.5 ml (wcierać).
Derma roller (kilka pln na allegro), ja stosuję co drugi dzień.
Nizoral (ten leczniczy, na łupież, ale stosuj nawet jak nie wystąpi łupież bo pomaga usuwać DHT), co drugi dzień.
Olej bhringaraj (z allegro, pomaga przy silnym łupieżu, który może
  • Odpowiedz
@FrozenShade: u mnie moje magiczne jednostronne zakole zaczęło zarastać po użyciu loxon pro, alpecin caffeine liquid i mocnym obcięciu węglowodanów... Gdyby nie to, że to chyba jedyny objaw ewentualnej cukrzycy + cukier wychodzi mi w normie to pomyślałbym nad dodatkowymi badaniami.
  • Odpowiedz
@FrozenShade: To niemożliwe, że włosy wyrastają Ci tam gdzie wypadły 25 lat temu. Mieszek włosowy da się uratować max kilka lat po tym jak przestanie puszczać włosy.

Ja obecnie korzystam z RU i Derma Stempla.

Minoxidil na głowę wysuszał mi skórę głowy i bardzo mnie swędziało więc odpadł. Minoxidil w tabletkach sprawia, że boli mnie serce.
Finasteryd sprawia, że mam słabe libido i spermę o konsystencji prawie jak woda.

Ja dużo
  • Odpowiedz
@cebularz_szkorbutnikowy: Minoxidil to podstawa, niestety. Właśnie dlatego używaj nizoralu i bhringaraj, żeby zminimalizować takie efekty uboczne. Finasteryd odstaw, to ma więcej wad niż zalet, a stosując RU efekt końcowy masz i tak identyczny: mniej DHT przyczepionego do receptorów androgenowych w mieszkach.

Mieszek włosowy nie umiera nigdy, chyba, że przy łysieniu plackowatym. DHT nie zabija mieszków tylko je kurczy.
  • Odpowiedz