Wpis z mikrobloga

#zalesie #przegryw

Ojciec dzisiaj robił awanturę i chciał wzywać policję, jak wziąłem się za sprzątanie garażu. Mieszkamy razem. On nazbierał tam śmieci i usypał kupę, że ledwie się dało przejść.

Masakra.

W sumie pół życia spędza w tej piwnicy. Papierosy, piwo i nie spuszczanie wody w kiblu po szczaniu. Śmierdzi. A ja ledwo dałem 400 złotych za odsmrodzenie samochodu.
  • 2