Wpis z mikrobloga

Moja babcia poszła do salonu orange z zamiarem wymiany karty sim, miała jakis stary rodzaj karty i dostawała wiadomości, że musi ją wymienić. Z orange miała tylko telefon na karte. Wyszła z tego salonu z podpisaną umową na internet, telewizje, chyba na 2 lata. Na drugi dzień poszla do tego salonu, że ona jednak nie chce tej umowy, z internetu nie potrafi korzystać a telewizje ma z UPC. W salonie jej powiedzieli,że nie ma możliwosci rezygnacji. Montera, który miał jej zamontowac router nie wpusciła do mieszkania, wiec żadnego sprzetu z orange nie ma. No i teraz pytanie, jest mozliwość rezygnacji w takim przypadku z umowy?
#pytaniedoeksperta #orange #telekomunikacja
  • 29
  • Odpowiedz
@Rafalll777: nie wpuscila montera więc umowa na usługi stacjonarne będzie anulowana, idzie teraz do salonu i składa odstąpienie od umowy na numer telefonu który dostała do pakietu, jako powód niech poda że nie życzy sobie montażu kabli czy czegoś tam w domu.
Nie wiem czy jeszcze to działa ale kiedyś dało się tak z tego wymiksować, warunkiem było nie zainstalowanie usług
  • Odpowiedz
@Rafalll777: ktos twoja babcie zmuszal do podpisania? nie rozumiem, czy babcia tez zostawia na przyklad 50 czy 100 zlotych reszty u fryzjera lub w sklepie i nie bierze tej kwoty? skoro babcia niedoslyszy to jej nie puszczacie samej albo pomyslcie o ubezwlasnowolnieniu, przeciez babcia moze sobie krzywde zrobic nawet ingorujac takie umowy, chamskie jest wasze podejscie do babci.
  • Odpowiedz
  • 6
@krzywy_kanister: Stary, to jest pierwsza sytuacja w ktorej ktoś ją na coś naciągnąl, poza tym ona sama chce sobie radzić z codziennymi sprawami, teraz wiemy, że trzeba bardziej uważać na to robi, ale nie pisz mi o jakimś chamstwie z naszej strony nie znając całego obrazu sytuacji.
  • Odpowiedz
Moja babcia poszła do salonu orange z zamiarem wymiany karty sim

ona ma prawie 80 lat, niedoslyszy, najpewniej konsultantka naopowiadala jej o magii internetu, TV z orange itd. Swoją drogą, troche chamskie, bo widziała z kim ma do czyniena


@Rafalll777: I puściliście ją samą? OP to niezbyt fajne zachowanie, mój dziadek ma 70, dobrze ogarnia, ale mimo wszystko jak ktoś do niego dzwoni z T-Mobile albo coś chce w salonie załatwić
  • Odpowiedz
@Rafalll777: moja teściowa zrobiła tak samo - nie pozostało mi nic innego jak nauczyć ją korzystać z internetu. Teraz po miesiącu ma nowego smartfona, konta na socjalach i internet w małym palcu
  • Odpowiedz
  • 2
@Rafalll777

@KomendaGlownaPolicji: ona ma prawie 80 lat, niedoslyszy, najpewniej konsultantka naopowiadala jej o magii internetu, TV z orange itd. Swoją drogą, troche chamskie, bo widziała z kim ma do czyniena


W takimi wieku to się starszych kursu luzem nie puszcza.
  • Odpowiedz
@krzywy_kanister: @MrPawlo112
Przecież młodzi też się sami dają naciągać, to kto ma starszego poinformować. Poszła by a autorem, to by pewnie wyszli z dwoma abonamentami.

Moi dziadkowie już dawno zostali poinstruowani żeby przez telefon się na nic nie zgadzali. Jak mieli stacjonarny to była plaga, co chwilę jakiś naciągacz dzwonił.
  • Odpowiedz
@Rafalll777: typie to twoja babcia ogluchla od wczoraj? Bezczelny jestes, to trzeba bylo z nia isc do salonu bo rownie dobrze cos moze ja przejechac albo przewroci sie i nikomu nie poda adresu czy kontaktu do rodziny. Problem jest twoje podejscie i chamstwo, widzac wine w wszystkim tylko nie tobie i twojej babci. Oczywiscie, ze znam taka sytuacje, pomagalem przy opiece nad osoba chora na alzheimera no ale lepiej stekac w
  • Odpowiedz