[BlackError]

#banished #recenzujo

Czy tylko ja jestem zawiedziony troszku banishedem? :S

Gra jest przyjemna i miła. Ale spodziewałem się symulatora realnej wioski/małego miasta, a ta gra jest po prostu na siłę trudna żeby udawać realizm. Lubię wszelkie gry w stylu Dwarf Fortress ( za wyjątkiem Dwarf Fortress :S) więc oczekiwałem długo na tę grę i jestem troszku rozczarowany.

Wady które bardzo mnie wkurzają i utrudniają grę:

- System populacji. Nie wiem jak u was ale u mnie nie następuje samoistna wymiana pokoleń. Jeśli nie będę cały czas budował nowych domów to po 30 minutach gry wszyscy mieszkańcy będą mieli 50+, a dzieci jak na lekarstwo.

- Dystrybucja żywności. Zdarza się że jedna chata pobierze cały zapas żywności jaki znajduje się w magazynie.

- Jak na grę ekonomiczna to baaardzo mało budynków czy łańcuchów gospodarczych, :S ( nawet młyna nie ma! Młyna na wsi!)

- niewydajne górnictwo.

To tyle, jak pogram dłużej to może coś jeszcze napisze :P

[RPG-7]

@BlackError: 22h za mną, jeszcze nie narzekam...a to dopiero moje pierwsze miasto..

Jeśli nie będę cały czas budował nowych domów to po 30 minutach gry wszyscy mieszkańcy będą mieli 50+, a dzieci jak na lekarstwo.

to chyba dobrze, com?

[BlackError]

@RPG-7: Wiesz, zależy dla kogo. Ja lubię powoli rozkręcać wioskę, dopieszczać szczegóły. A tu trzeba cały czas zapieprzać i szybko dobudowywać domy.

[RPG-7]

@BlackError: bo ja wiem, pisali ludzie o 60 osobach w 50 letnich wioskach, da się robić wolno, też robiłem wolniejszym tempem ale się znudziłem i teraz w 45 roku dobije do 400 mieszkańców..

[M.....s]

@BlackError: zgadzam się