[CzulyTomasz]

Potrzebuję do teamu fizycznego obijacza mord, kto wam bardziej leży i która mocniej nawala - Lae'Zel (woj) czy Karlach (barb)?

#baldursgate3 #gry

[Inkwizycja]

@CzulyTomasz: Karlach jest OP.

[kinasato]

@CzulyTomasz: Karlach walcuje wszystko jak leci.

[ambereyed]

@CzulyTomasz: Karlach na 5 lvl po otrzymaniu przyśpieszenia od Gale i błogosławieństwa od Posępnej, na normalnym poziomie trudności potrafi w jednej rundzie przebiec pół mapy i wpakować cztery hity z ułatwieniem na żądanie, przy około 90% szans na trafienie na każdy hit. Z kolei przeciwnicy dziabią ją za połowę dmg że względu na rage.

Uwielbiam ją.

[TheOneWhoKnocks]

@CzulyTomasz gram magiem i mam lejzel oraz karlach+ łotrzyk w drużynie
Idę jak przecinak na najwyższym stopniu trudności

[CzulyTomasz]

@TheOneWhoKnocks: ja klasyczkiem erpegowym - sorcerer (ja), kapłanka (Shadowheart), złodziej (Astarion), no i na razie Karlach. Widzę, że nawet jak ktoś chce inne kombinacje, jakiś 4 magów, samych wojów czy bez złodzieja w teamie, to też spokojnie da radę.

[TheOneWhoKnocks]

@CzulyTomasz shadowheart u mnie była najsłabsza. ograniczała się tylko do leczenia, bo atakami nawet nie trafiała

[CzulyTomasz]

@TheOneWhoKnocks zmieniłem jej podklasę na domenę życia, to trochę lepiej sobie radzi z leczeniem i supportem, ale fakt, z celnoscia to u niej tragicznie.