[igua]

Przeczytałem pod tym tagiem że w okręgu lwowskim ta partia co popiera UPA i ma roszczenia terytorialne względem Polski posiada 40% poparcia. Więc jeśli doszło by do rozpadu Ukrainy i podziału na zachodnią i wschodnią (co jest jednym z prawdopodobnych scenariuszy) to we wschodniej wygrają wybory - czyli najgorsza możliwa partia (twierdzą że należą im się ziemie na których Ukraińcy żyją od 1000lat [mimo iż istnieją od ledwo 200], negują ludobójstwa UPA, nienawidzą Polaków i uważają że byliśmy zaborcami jakieś ~60 lat temu (?)) ?

#ukraina

[Pshemeck]

@igua: W tej chwili ważne jest to żeby pogonić tych, którzy niszczą ten kraj i chcą go znowu wpędzić w objęcia Rosji. Reszta w tej chwili nie jest ważna.

[igua]

@Pshemeck: Czyli lepiej zostawić narodowcom którzy nienawidzą Polaków i jeśli ich polityka będzie #!$%@? szła to mogą przed ludem powiedzieć że to przez Polaków którzy nadal ciemiężą ziemie które powinny należeć do Ukrainy?

[Stahu14]

@Pshemeck: Co Ty #!$%@? za głupoty? A później co, oni nas pogonią?

[Pshemeck]

@igua: @Stahu14: Pogonią? Ludzie gdzie wy żyjecie... Gówno zrobić mogą, tam są REALNE PROBLEMY.

[igua]

@Stahu14: @Pshemeck:

Pogonią oczywiście nie ale jeżeli dojdzie do rozpadu to:

-poparcie tej partii znacząco wzrośnie (partia Janukowycza nie będzie miała tam co robić a oni jako główna siła polityczna przejmą cześć jej poparcia)

-będą zwiększać niechęć do Polaków co raczej nam na rękę nie jest (bohaterem Ukrainy będzie Bandera, zbrodniarz UPA, otwarcie twierdzili że Polacy powinni oddać im ziemie na których UKRAIŃCY żyli od TYSIĘCY lat (mimo że jako

[Pshemeck]

@igua: Jak ludzie powąchają wolności pełną piersią to z każdej skrajnej ideologii zrezygnują.