Wpis z mikrobloga

687 osób zaplusowało komentarz w któym autor się dziwi że można tłumaczyć tekst "na obrazku" automatycznie.


@Rad-X: To jest standard w sieci. I pomyśleć, że takie osoby mają takie same prawa.
no to rozumiem zaplusować komentarz "To pismo to fejk!" a nie to coś ;)

@Rad-X: To pismo to tak ordynarny fejur, że nawet nie chciało mi się rozwijać dyskusji na jego temat - zaplusowałem dwa proponowane przez wykop komentarze, bo oba ów pisemko wyśmiewały. Bez znaczenia czy ktoś to przepuścił przez lensa czy obrobił to w paincie.
ordynarny fejur ci przeszkadza, ale ordynarny debilizm już nie?


@Rad-X: Niepoważne to jest uważanie się za intelektualistę na podstawie znajomości narzędzia nagminnie używanego przez emerytów niepotrafiących w języki ¯\(ツ)/¯ Jeśli uważasz, że nikt nie zauważył, iż to z lensa to wystarczyło zamieścić stosowny komentarz.
To też nie jest narzędzie jakieś niszowe ani wysublimowane ani nowe.

@Rad-X: No nie jest i dokładnie o to mi chodzi, że robisz trochę z igły widły :)

Serio, jeżeli coś jest ordynarnym fejkiem to po co mam drążyć temat i marnować swój czas? Widzę dwa najbardziej plusowane i proponowane przez łykop komentarze, oba komenatrze wyśmiewają fejura - plusuję je i życie trwa dalej. Szkoda czasu na pierdoły. W tak błahej
nie widać tego na telefonie jak nie powiększysz obrazka


@fraciu: wcale to wy czytać nie umiecie

Na S22 Ultra czyli raczej takim większym a nie mniejszym ekranie nie widać tekstu do czasu aż nie powiększysz obrazka - dokładnie tak jak napisałem

Jak sobie przybliżysz to widzisz superowo, ale powinieneś teraz sobie mój wpis przybliżyć - ku lepszemu zrozumieniu
@Pedroo: o, prosta sprawa. Wydrukowane literki są hydrofobowe (pewnie z laserówki), a tusz jest rozpuszczalny w wodzie, więc nie ludzi zostawać na powierzchni liter i spływa jak krople wody po blaszanym dachu.