Wpis z mikrobloga

Wybaczcie tagi od sasa do lasa. Jak taki automat do zwrotu opakowań kaucyjnych jest zbudowany, że rozpoznaje właściwie butelki? Jeśli po kodach kreskowych, to przecież łatwo byłoby go oszukać (wydrukowane na jakimś patyku, który się tam wsadza). Jeśli po wadze, to wystarczy coś, co waży tyle samo. Jeśli po połączeniu tych rzeczy, to jw. Zna sie ktoś? Bardzom ciekaw.

#jaktojestzrobione #automatyka #ekologia #ciekawostki #elektronika #niewiemjaktootagowac
kazimierz-wardecki - Wybaczcie tagi od sasa do lasa. Jak taki automat do zwrotu opako...

źródło: pdnick

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
@kazimierz-wardecki: może w środku jest kamerka która skanuje kształty obiektów, jak jest w ramach normy to przechodzi.
Kiedyś widziałem nagrania jak w lidlu niemiec na sznurku spuszczał chyba butelkę i kiedy pociągnął sznurek do góry po zaliczeniu kaucji to mu zerowało.
  • Odpowiedz
@kazimierz-wardecki: prostymi czujnikami pomierzysz przynajmniej dwa wymiary stojącej butelki, do tego waga powinna wystarczyć. Dokładasz tani system wizyjny, bo nie musi być szybki i koszty robienia takiego automatu w jajo przewyższą potencjalny zarobek.
  • Odpowiedz
@wypokowy_expert: zależy które maszyny. Do szklanych - sprawdzany jest rozmiar (czy butelka nie jest ubita) - butelke wkładasz do "rury" (która ma po obwodzie skanery kodów kreskowych, swoją drogą więc jakbyś nie włożył - to znajdzie kod) która ją transportuje dalej - więc prędkość wjazdu przez czas zasłoniecia prostego czujnika = długość obiektu.
Do tego jest pomiar wagi (czy nie wkładasz butelki np pełnej) - prosty pomiar tensometrem nacisku całego mechanizmu
  • Odpowiedz