Wpis z mikrobloga

Najlepsza beka była wtedy, gdy mówiłem starym, że wziąłem urlop na żądanie. Nie mogli uwierzyć, że coś takiego istnieje. Matka, to od razu włączyła tryb panika, że jak można nie iść bez powodu do pracy, na pewno mnie wyrzucą za takie coś i jeszcze mi narobią gnoju w papierach, że olewam obowiązki XDDD Ogólnie, to chyba do dzisiaj myślą, że albo sobie to wymyśliłem, albo byłem na l4, bo nie ma takich rzeczy, że chłop może wziąć nagle dzień wolnego XD

#pracbaza #przegryw
  • 23