Wpis z mikrobloga

Hej Miry,
Szukam zapachu który określić jako mroczny. Coś w stronę mahir black latafy (mroczny ale blisko skórny) rumz leo rassasi(z charakterem ale mało mroczny) macie jakies pomysły na coś z charakterem? Tylko proszę wiem że kouros najlepszy ale szukam czegoś innego:D

Testowałem supremacy incense, oraz midnight oud. O ile pierwszy jakby bardziej elegancki a z mniejszą projekcją to midnight oud ma w sobie to coś. Jakie są wasze odczucia? Ma też ktoś może porównanie z amouage interlude? Tak mi się podobają te klimaty, że jestem w stanie zapłacić za pierwowzór. Kwestia czy różni się jakaś głębią, mniej płaskim zapachem? #wyjsciezjanusza xD

PS. Podczas pisania tego postu, spotkałem kolegę w metrze. Podczas rozmowy zaczal kaslac, mówiąc że jakaś kobieta w metrze się spryskala czymś, chyba jednak za dużo midnight oud xD

#perfumy
  • 6
  • Odpowiedz