Wpis z mikrobloga

Do żywołapki złapał mi się ok. 6 miesięczny kot. Kotek jest wystraszony, daje się głaskać, ale syczy. Jutro jade z nim do weta na sterylizacje i teraz mam dylemat czy wgl. jest sens go oswajać i próbować szukać domu, czy lepiej wypuścić go tam gdzie został złapany?
#kot #koty #kitku
  • 8
  • 0
@kyIiejenner: Zdaje sobie z tego sprawę, ale niestety nie mogę go długo u siebie trzymać. Chyba lepiej, że wypuszczę wysterylizowanego, bo już się przynajmniej nie rozmnoży.
@AntyKuc zostaw u weta w gabinecie do ktorego chodze z kotem normalnie ludzie oddaja koty a pozniej oni szukaja im domow… wysterylizowany kot- tak, lepiej ale i tak, miejscem zadnego kota nie jest ulica… pozniej co drugi konczy zabity przez inne dzikie koty albo rozjechany
  • 0
@kyIiejenner: Właśnie, młode, a to już nie jest taki młody kot - on ma z 6-7 miesięcy i nie jest zsocjalizowany, w dodatku nie wiadomo jak długo zajęłaby ta socjalizacja. Najgorsze jest to, że zauważyłem, że po ulicy biegają jeszcze 2 takie kotki...
@AntyKuc i tak zapytaj, powiedz, ze znalazles, na 99% wezma, jak nie u tego weta to u innego, zobacz na fb stronki weterynarzy z Twojego miasta i czy maja posty adopcyjne, jak maja to znaczy ze wezma