Wpis z mikrobloga

Siemka. Pisałem ostatnio, że złamałem nogę w Belgii i nie mam żadnej dobrej ubezpieczalni , która by się tym zajęła ani prawnika, mniejsza o to, ale dostałem zwolnienie lekarskie do 30.09 września i żadnych pieniędzy, nic totalnie nie dostaje, a była operacja, był wypadek przy pracy.
Ktoś coś wie na temat odszkodowań/prawników/firm ogarniających te sprawy? Gdzie się upominać czy kogoś?
Firma godna polecenia czy prawnik...? To był mój pierwszy wyjazd, dlatego mam tak wiele pytań i nie wiem co robić...
#pracazagranica #belgia #holandia #praca #pomocy
  • 4