Wpis z mikrobloga

Właśnie wracam z Lidla, po roku nieobecności. Przeżyłem katharsis od Chlewionki.
Czysto, alejki takie, że TIR się zmieści, podłoga się świeci, produkty nie śmierdzą, lodówki nastawione na zero bezwzględne, warzywa świeże, nawet pieczarki bielutkie! Co ciekawe...wyszło taniej, bo nie ma pierdyliona promocji "Kup 3, czwarty 25% taniej"
Sklep gromadzi też inną klientelę. Na pieczywie było około 10 osób! WSZYSCY ZAŁOŻYLI RĘKAWICZKI
#biedronka #lidl
DanPenna - Właśnie wracam z Lidla, po roku nieobecności. Przeżyłem katharsis od Chlew...

źródło: 1wpgcp

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
Właśnie wracam z Lidla


@DanPenna: Chyba dawno w lidlu nie byłeś :)

U mnie lidle to 99% bilet parkingowy, stonki też już w to idą, zastawione alejki, do lodówki nie idzie się dostać, kiepskie zatowarowanie, produkty z gazetki praktycznie niedostępne, bananów w lidlu nie kupuję bo miały dziwny smak, w stonce albo selgros lux.

nie ma pierdyliona promocji "Kup 3, czwarty 25% taniej"


Taaa nie ma :) masło 3 kostki kup
  • Odpowiedz