Wpis z mikrobloga

W Izraelu reforma sądownictwa przeszła, pomimo wielotysięcznych manifestacji, protestów wielu ludzi, nawet powiązanych blisko z partią rządzącą i dziś Izrael przekroczył granicę po której nie ma szans stać się liberalnym państwem. Obecne protesty mogą być jednym z ostatnich większych zrywów zlaicyzowanej, liberalnej części społeczeństwa, która staje się powoli mniejszością. Sąd Najwyższy był najwyższym organem władzy, który utrzymywał religie i laicyzację w równowadze, ale teraz Sąd Najwyższy stał się w zasadzie jedynie mało znaczącą instytucją i urząd premiera uległ jeszcze większemu wzmocnieniu w już i tak bardzo scentralizowanym państwie. Benjamin Netanjahu w ten sposób stał się de facto nietykalny i już nie grożą mu żadne zarzuty bo dopóki on i jego sojusznicy kontrolują kneset to każdy wyrok Sądu Najwyższego przeciwko niemu będzie łatwo obalony.

Tak się składa, że obecny rząd jest najradykalniejszym rządem w historii Izraela, Netenjahu jest tak wątpliwą postacią dla sceny politycznej, że większość partii nie chce słyszeć o dogadywaniu się z nim, poza tymi którzy do tej pory nie byli wysłuchiwani. Radykalni syjoniści i ortodoksi, którzy są najważniejszym sojusznikiem Benjamina z pewnością wypiszą premierowi duży rachunek za poparcie i zapewnienie, że ten nie pójdzie siedzieć. Co będzie w tym rachunku? A no tylko jeszcze bardziej głęboka zależność państwa od religi żydowskiej która w większości kraju wprowadziła ostre reguły, jeszcze więcej kasy i przywilejów dla ortodoksyjnych Żydów, którzy zazwyczaj nie pracują, są niewykształceni, nie muszą służyć w wojsku, ich szkoły religijne ciągną w opór kasy z budżetu i krótko mówiąc są często jak Amisze, ale choć takie odizolowane grupki religijnych zelotów nie są wielkim problemem tak gdy jest już ich z 20% to jest to duży problem, zwłaszcza też gdy narzucają swoją wolę. W szabat o restauracjach, kinie czy chociaż autobusach to można zapomnieć w większości kraju, poza Tel Awiwem a to tylko wierzchołek góry lodowej. Jak kogoś męczy wpływ kościoła w polskiej polityce to niech wie, że Żydzi-ateiści i bardziej liberalni w Izraelu to dopiero mają przerąbane.

Radykalni syjoniści w zasadzie sprawią, że jakikolwiek spokój z Palestyńczykami stanie się mrzonką. Jedni są umotywowani religijnie, inni bardziej nacjonalistycznie, ale łączy ich to, że kompletnie nie akceptują palestyńsków i są gotowi posunąć się do często radykalnych środków, przykładowo ich lider i minister bezpieczeństwa wewnętrznego (!!!) to współtwórca milicji osadników żydowskich urządzających burdy na wschodnim brzegu z Palestyńczykami, w gabinecie do niedawna miał zdjęcie żydowskiego zamachowca który pozabijał kilkudziesięciu muzułmanów w jakimś meczecie a poza tym wchodzi sobie od tak do 3 najświętszego miejsca w Islamie, meczetu Al Aksa i ogłasza, że jest on pod jurysdykcją żydowską. Mówiąc wprost to faszysta i gdyby nie holocaust to otwarcie by tak Gewira nazywano, jednak teraz to już jest "niezręczne", wiadomo czemu.

Netenjahu nie jest jakimś zażartym syjonistą j radykałem, wręcz przeciwnie, to oportunista, któremu Izrael między innymi zawdzięcza unormowanie stosunków z wieloma krajami Arabskimi, ale w myśl tego oportunizmu oddał znaczną część władzy radykałom, którzy w końcu kompletnie zdestabilizują kraj. Izrael to bardzo podzielony naród i wielu widzi jak chwiejna jest to równowaga i widzi sąd jako hamulec dla radykałów, którzy mogą wstrząsnąć państwem a nie pomaga fakt, że jest ich po prostu coraz więcej bo o dziwo liberalni ludzie rodzą mniej dzieci niż ci z religijnych czy tam konserwatywnych grup. Wojskowi są przeciwni ustawie, wszelka umiarkowana lub liberalna opozycja, agencje wywiadowcze i w zasadzie wszyscy poza Premierem, który nie chce siedzieć za korupcję i radykałami, którzy zwęszyli okazję do zdobycia wpływu na funkcjonowanie państwa. To dopiero początek drogi radykalizacji Izraela i mówiąc wprost to dobrze nie jest i będzie tylko gorzej. Jeżeli Ben wielu się nie podobał to jego następcy nie będą lepsi... Matko, ale się rozpisałem, w skrócie to #!$%@?ć te reformę, niech się żydzi ogarną i wywiozą ten rząd na taczkach bo im zupełnie #!$%@? kraj.

#izrael #polityka #zydzi #religia #sadnajwyzszy #sad #benjaminnetanjahu #bliskiwschod #prawo #wiadomosci #newsy #news #gruparatowaniapoziomu
Kagernak - W Izraelu reforma sądownictwa przeszła, pomimo wielotysięcznych manifestac...

źródło: munqfdoq99nfyxnfvh7k5o918vx94q18

Pobierz
  • 4