Wpis z mikrobloga

#wroniecka9 "50 m za księdzem".
No. Misio wreszcie złapał fazę pielgrzymkową i jedzie po warzywniku jak po szmacie.
O takiego Misia nic nie robiliśmy.
Misio się wścieka, że ćcigodni zwracają się do siebie grzecznie i uprzejmie. Zero zdziwienia. Misio jako rzetelny psychopata/socjopata nienawidzi również wszelkich pozytywnych uczuć i zachowań które ludzie stosują względem siebie. Bo wzbudza to w nich wzajemną radość i sympatię. A takie historie wg naszego psychopaty osłabiają jego nad nimi kontrolę, osłabiają strach i służalczość ćcigodnych względem kapłana.
No i przecie kapłan nienawidzi ich wszystkich i gardzi nimi szczerze.
Na ten sposób.
  • 4
  • Odpowiedz