Wpis z mikrobloga

Jakiś czas temu miałem wolny weekend i wybrałem się nad lokalne jezioro. Nie uważam się za kogoś lepszego, ale unikam takich miejsc ze względu na tłok, masę śmieci słabą infrastrukturę. Co jednak zwróciło moją uwagę to to, jak brzydkie są polki. Serio, nawet młode dziewczyny były niezadbane, ulane albo wręcz otyłe. Standardem był tatuaż tuż obok cellulitu. Napuchnięte od botoksu usta albo nieudolnie przedłużone rzęsy tylko potęgowały efekt.
Serio, polki w swej masie są nieatrakcyjne a starzeją się jak niepasteryzowane mleko. Nie mają podjazdu do chorwatek, włoszek albo niemek.

Większość facetów także nie odstawała od tego schematu ale trzeba przyznać, że my nie roztaczamy wokół siebie miru najatrakcyjniejszych mężczyzn w Europie.

Nie zapraszam do dyskusji bo nie ma o czym.

#polki #p0lka #polkisanajpiekniesze #lato
  • 6
  • Odpowiedz
@Jurga09: ja byłem wczoraj i większość otyła lub skinnyfat, naliczyłem jedynie 8 różowych o dobrej sylwetce, z czego 1 w moim typie
  • Odpowiedz
@Jurga09: tak to wygląda, poznałem taką która spełnia wszystkie wymagania które podałem wcześniej, ale właśnie przechodzi z dwóch skrajnych stanów, raz jest w związku stabilnym - jeden gość, ale zaczyna to po około trzech miesiącach do pół roku torpedować jakimiś pierdołami typu niedogadanie w kwestii kto ma obierać ziemniaki. A drugi stan to jazda na karuzeli, codziennie nowy kolega.
  • Odpowiedz