Wpis z mikrobloga

Przesluchalem sobie tą konfrontacje z prokuratorem. Naprawde jestem w stanie zrozumieć, że sie w sobie zakochali, rożne scenariusze życie pisze, ale te szopki z publikowaniem dzieci na instastories, czy budowania studia gamingowego xD, wypowiedzi że "nawet nie byli kolegami" po tym jak wykrzykiwal, że ten trener był dla niego jak ojciec...

Wszystko to takie niesmaczne, zrobione w obrzydliwie nietaktowny sposób. Prokurator zrobił z tego akcje medialna gdy rozkrecal zbiórke, powinien pomyśleć- mogl po prostu nagrac film gdzie wyjaśnia sytuacje i moglby zyc swoim życiem, ale potrzeba atencji i folołków na insta oczywiście wygrała.

Jak te dzieci podrosną to będą miały przez te akcje piekło w szkole i mętlik w glowie.

#famemma