[picasssss1]

5 dni minęło, czasu więcej to i można bylo się zająć trochę krzaczkami.
No cóż, mogło być gorzej xD ale nie jest na szczęście.

Zastanawiałem się dlaczego pomimo dużych "donic", nawożenia i odpowiedniej ilości wody coś roślinom nie pasowało. Widać było po liściach że coś jest nie tak. Rosły, ale stosunkowo wolno.

Otuż podczas upałów mnie olsniło, pomijając wadliwy drenaż problemem były same pojemniki. Rośliny miały ekspozycję na pełne słońce podczas największych upałów i prawie się ugotowały. No nic, nauka na przyszłość że trzeba jednak izolować jakoś korzenie.

Na szczęście obie roślinki zawiązują mnóstwo owoców, które myślałem początkowo że będą skarłowaciałe, ale są rozsądnych rozmiarów jak na skundlone superhoty.
Póki co naliczyłem prawie 50 zawiązanych już owoców na jednym krzaczku więc jest dobrze.
Co cieszy bardziej, nie zrzucają aż tylu kwiatków, a non stop wypuszczają nowe pąki więc może #!$%@?ą rekord w tym roku xd

#chilihead #chili #papryczki #ogrodnictwo

[picasssss1]

I jeszcze młodsza siostra, ogolnie dosyć późno pozwoliłem im owocować, urywać kwiatki było łatwo ale zdjąć z parapetu w cień - panie co pan #!$%@? cienszka praca xd

[wtf2009]

@picasssss1: ta roślina ile lat ma?

[picasssss1]

@wtf2009: pierwsza 3 a druga dwa lata