Wpis z mikrobloga

Czy są gdzieś w Polsce jeszcze kobiety z normalnym podejściem do związków?

to znaczy:
- wiedzą, że związek to nie tylko przyciąganie fizyczne, ale przede wszystkim ŚWIADOMY wybór - bierzemy kogoś z całym zakresem zalet i wad i chcemy z tą osobą spędzić życie,
- że nad związkiem trzeba pracować,
- chciałyby się hajtnąć i mieć dzieci,
- wiedzą też, że rozmowa jest fundamentem do stworzenia fajnego związku,
- rozwiązują problemy, a nie uciekają i ignorują partnera,
- nie utrzymują "przyjacielskich" kontaktów z ex i innymi kolegami, tylko skupiają się na rozwijaniu relacji ze swoim wybrankiem,
- są DOJRZAŁE i gotowe wziąć odpowiedzialność - za swoje czyny, za przyszłą rodzinę,
- nie żyją w myśl zasady, że nie ten to tamten - zaraz się ktoś trafi "lepszy" na Tinderze

Czy to są duże wymagania? Na dzisiejsze czasy to wydaje mi się, że nie do przeskoczenia dla wielu kobiet.

Sparzyłem się właśnie drugi raz. Po raz kolejny trafiłem na gościówę, która dopiero po kilku latach mówi mi, że nie jest gotowa na małżeństwo i dzieci. Nie polecam tego stanu. Najgorsze uczucie ever. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#zwiazki #problemy #niebieskiepaski #rozowepaski #pdk
  • 5
  • Odpowiedz
@Noct: znajdziesz sobie lepsza laske, a z tej sytuacji wyciągniesz lekcje i staniesz się bardziej debeściak

A to co opisujesz to raczej facet xD
  • Odpowiedz