Wpis z mikrobloga

#nofapchallenge Dobra już bez wstępnego pier...lenia uderzyłem pięścią w stół. Czy się uda czy się nie uda spróbuję wyjść z #przegryw ( wychodzi się czy się nie wychodzi nie wiem ale spróbuję choć u mnie trzeba cudu no ale co mi zależy) Pierwsze co to biorę się za #nofap a drugie co to za redukcję. Aktualnie minus 3 kg ( głównie chyba woda) + 5 dni nofap. Wpisy będę dodawał na własnym tagu #zmianagruboklatesowa i tu co 5 dni. Niema co częściej... Chyba że polegnę to wiadomo napisze i znowu.
Ps. Polecam ten challenge z trzymaniem diety bo wtedy mniej się chce żryć i wiadomo co. Pierwsze 5 dni mega depresyjne, ciężkie i do dupy ale są postępy... co do wagi to startowa była 87 a jest 84. Wzrost 171 więc no xd pulpecik. Cel to 65 kg
  • 8
  • Odpowiedz
  • 0
@pendzoncy_jez: co do wagi to u mnie jest specyficznie dlatego że ja już zrzucałem i miałem te 85 i w miesiąc zrzuciłem na 78 i potem wróciłem do starych nawyków bo nie pracowałem i mega dużo cukru jadłem i mi waga wróciła. Teraz pracuje i ogólnie mam mega motywację, 0 cukru i sobie powiedziałem że będę się trzymał. Wtedy jak zrzucałem to tak ubywało mi codziennie średnio 0.3 kg bo się
  • Odpowiedz
  • 0
@kiedys_wygram: Ja bez redukcji nie zrobię nofap i tak samo na odwrót. U mnie to jest powiązane w 100%. Nie da się jednego bo zaraz jak niemiec walony to cukier wchodzi 3 czekoladami dziennie a jak 3 czekolady dziennie to niemiec walony na progu więc to i to musi być i jest pod tym względem super ale potwornie depresyjne. Mega potwornie
  • Odpowiedz