Wpis z mikrobloga

@Pandillero: miałem naganne w gimbazie bo miałem do zapłaty za jakąś wycieczkę 34zł, a miałem w monetkach 35 i jak dawałem wychowawczyni to powiedziałem że "reszty nie trzeba" bo się śpieszyłem do domu i nie chciało mi się czekać, a ta tak się o to zesrała i taką aferę nakręciła że rodziców do dyrektora ściągali, apel był w szkole i naganne na koniec. Chłop był w szoku i nie rozumiał o
  • Odpowiedz