Wpis z mikrobloga

@leemealitie Miłosz jak zwykle zachowuje się jak cipcia, ale ma przecież rację, że przy tej tablicy Wiktoria zachowała się jak totalna idiotka, która nie rozumie, o co chodzi w hotelu. #!$%@?ąc od jego urażonych uczuć, co też da się zrozumieć, ona mogła przewidzieć, że jej decyzja będzie miała konsekwencje. I tą konsekwencją mogło być odpadnięcie Miłosza z hotelu (w pewnym momencie ocenił trzeźwo, że kto wie, może gdyby dostał od niej te
@leemealitie podał: powiedział, że może gdyby dała mu sześć punktów, to nie groziłoby mu odpadniecie (a uratował mu dupę Miki właśnie).

Nie chciała być z nim w parze? Przecież ona na spotkaniu z Miloszem robiła wszystko, żeby tylko dać mu do zrozumienia, że ona jest do wzięcia. Maurycy też sobie z tego doskonale zdawał sprawę. I jeszcze zanim Miłosz się pojawił, mówiła, że z nim mogłoby być spoko w parze, o czym
@camelinthejungle Dobra, ale tym samym sugerujesz, że Ciposz jest osobą myślącą logicznie i strategicznie, a nie jest. On się wkurzył zanim się w ogóle dowiedział, że ma najmniej punktów i że będą z tego tytułu jakiekolwiek konsekwencje i pierdzielił coś o „szczerości” XD Dopiero potem sobie dorobił ten argument w rozmowie z Wiką, żeby już nie wyjść na totalnego debila.
Ona lubi po prostu zmieniać pary, ale potem i tak zastanawiała się
@leemealitie nie no, o to Miłoszka nie posądzam. Pewnie, że pierwsze skrzypce grały emocje i poczucie odrzucenia (na dodatek wzmocnione tym, że przecież u każdej dziewczyny dostawał najniższe noty).

Ja się po prostu nie zgadzam z obarczaniem Miłosza winą za to, że się zachował jak Miłosz, a nie wspominaniem w ogóle o tym, że Wiktora w trakcie tego głosowania zachowała się najbardziej idiotycznie ze wszystkich uczestniczek. Taka Julka potrafiła dać stupkarzowi 6
#!$%@?ąc od jego urażonych uczuć, co też da się zrozumieć, ona mogła przewidzieć, że jej decyzja będzie miała konsekwencje


@camelinthejungle: ona jest chyba zwyczajnie za głupia na to. Nie wiem czy tylko ja, ale chyba przez jej spokojniejsze usposobienie dałem się nabrać że tam więcej pod kopułą siedzi. Maurycy to samo zresztą, pod tym względem pasowali do siebie.