Wpis z mikrobloga

@pogrzeb-moderatora-wykopu: Mi doradzili znajomi i po kilku latach stwierdzam że słusznie: Jeśli nie wiem konkretnie to lepiej iść na bardziej ogólny kierunek taki jak Informatyka, mechanika, elektronika, transport niż podspecjalności typu Mikrokontrolery lub systemy operacyjne. Po tych pierwszych łatwiej sterować swoją karierą w przyszłości gdy już ogarniesz co ci się podoba bardziej a co nie. Na 3 roku Elektronice miałem programowanie i dzięki Bogu że nie poszedłem na programowanie kontrolerów na
  • Odpowiedz
@pogrzeb-moderatora-wykopu: Wystarczy jakikolwiek kierunek ścisły na uczelni z top 10 i IT-korpo będą brały Cię w ciemno ponad ludzi po polskiej uczelni z 5+ lat doświadczenia w branży - i jeszcze pewnie zaoferują więcej. Sprawdź też opinie o kierunkach na tej uczelni w UK, często np. matematyka czy fizyka po tego typu szkole może otworzyć Ci więcej drzwi. Np. po takiej matematyce na Cambridge to w sumie możesz robić wszystko co
  • Odpowiedz
@pogrzeb-moderatora-wykopu są lepsze zawody gdzie nie dzielisz rocznej pensji na 2 i nie masz poczucia, że wymieniasz swój czas i życie na mamonę. plus zanim dojdzie się do stabilnego stanowiska na tym ofszorze (ja też tak myślałem, że cyk, praktyki, potem offshore i elo) trzeba wypływać swoje na jakimś gównie z psychicznym kapitanem i mobbingiem w robocie. szkoda gadać ( ͡º ͜ʖ͡º) oczywiście jeśli ktoś nie ma
  • Odpowiedz
@pogrzeb-moderatora-wykopu no ale wymieniłeś informatykę w ankiecie, po której taki kuc budzi się minutę przed spotkaniem, bierze laptopa z półki nocnej i pracuje na samych gaciach, po czym robi sobie przerwę i jedzie na siłownię albo robi pranie czy obiad i też zarabia te 30k+ jeśli nie jest głąbem
  • Odpowiedz