TLDR - Policjanci za pomocą radiowozu, próbowali dwukrotnie obezwładnić (przejechać) uzbrojonego w nóż napastnika, jednak za drugim razem gdy on odskoczył, radiowóz wjechał w ścianę. Wtedy napastnik otworzył drzwi radiowozu i zaczął dźgać jednego z policjantów, który został ranny. Napastnik zmarł w wyniku ran postrzałowych oddanych przez policjantów.
Że niby uderzenie w osobę ważącą koło 80kg przy +/- 20 kilometrach na godzinę [o ile nie mniej w momencie styku ciała z frontem pojazdu, reszta przyspieszenia to zwykłe przepchnięcie] miałoby zdeformować przód niemal dwutonowego SUVa, jakby minimum wprasował znak drogowy w podłoże? Hahahaaah, dobre sobie. Druga połowa filmu jest absolutnie z d--y.
@ADVST: może jest początek i koniec - jak widać auto stoi w pierwszej części na środku ulicy po uderzeniu . W drugiej części jest już wyciągane pod skosem do ulicy ... Musiał poprawić bo pewnie było za słabo (ʘ‿ʘ)
@concierge: Jedną to można sobie tyłek podetrzeć, jak solidnie nawalony albo naćpany to trzeba pakować jedną za drugą aż do widocznego obalenia celu (jeśli jest się funkcjonariuszem, jak nie to trzeba mieć z tyłu głowy ewentualne przekroczenie granic obrony koniecznej). Były już przypadki że typ trafiony tylko raz potrafił jeszcze ciężko zranić albo nawet zabić, zanim sam zdechł np. z upływu krwi.
Komentarze (127)
najlepsze
Komentarz usunięty przez autora
A tak to trzeba będzie naprawiać BMW za 12000$
Nie ma profitu.
@kobrys13: 12k$ za sam zderzak ;)
@eich: bo otworzył drzwi radiowozu i zaczął atakować nożem. Prokurator Ziobry już by aresztował Policjantów, oby tam mieli mądrzejszych.
@KajakDrewniany: Bo kto będzie bronił prawych mieszkańców Norwegii jak jej zabraknie? ¯\(ツ)/¯