Jakie kary dajecie dziecku za odmawianie czytania? Chciałabym wyksztaltowac w nich taki nawyk przynajmniej godzinę dziennie, ale póki co zabranie telefonu nie skutkuje. #rodzicielstwo #dzieci
@Ayessare: na łeb? Lol, wypad na czarno nawet nie czytam dalej. Patrz komentarz wyżej, chętnie się dowiem co osiągnęło twoje dziecko za 20 lat mając takiego opiekuna.
@Nerlo_ajcats: Polecam zamknąć w klatce z samymi książkami. Wypuszczać tylko wtedy, gdy to niezbędne. U mnie działa. Dziecko ma już 160 IQ i nadal rośnie.
@Szatan_Krol_Ciemnosci: no napisałam już że współczuję xd Bezstresowe wychowanie, "jak zechce to to zrobi". Jeszcze brakuje wege propagandy i antyszczepionkowcow w tym wątku xdd moje dziecko niezaszczepione bo stop nop! Niektórych to powinno spotkać odebranie praw wyborczych.
@Nerlo_ajcats: u mnie w domu, chyba czytanie zaczęło się od lokalnych tygodników, gazet. Często była "walka" o świeżą gazetę przyniesioną do domu kto pierwszy przeczyta, jakieś rozmowy o tym co się dzieje w mieście i to siłą rzeczy wciągało pozostałych domowników. Współcześnie czytanie musi mieć jakiś związek z zainteresowaniami.
@Nerlo_ajcats: zainteresuj go czytaniem a nie zmuszaj. #!$%@?, ja dzisiaj kocham książki tylko i wyłącznie dlatego, że nie zmuszałem się do tych #!$%@? lektur, którymi do dziś gardzę.
@B_Q_P: mi się podobało ogniem i mieczem i to nie była nawet moja lektura xd A dużo ksiazek po prostu sobie odpuszczałem i czytałem opracowanie tylko np krzyżacy to było zbyt wiele dla mnie. Nie rozumiem hejtu lektur. Jakąś świadomość narodowa wśród młodzieży musi być kształtowana. Ale mimo wszystko to jak ksztalci szkoła to za mało i dlatego muszą sobie czytać w domu różne rzeczy. Nawet nie te poważne, często te
@Nerlo_ajcats: to może po prostu spytaj dzieciaka jakie ma hobby i jak ci powie że lubi czarodziejów to po prostu przespaceruj się do najbliższej biblioteki i spytaj babki czy coś poleca dla dziecka w tym temacie (u mnie w bibliotece to się zawsze bibliotekarkom ogień w oczach zapala jak tylko mają coś polecić dla małego) i jak zobaczysz że młody siedzi sam i z chęcią czyta to idź dalej w ten
@TomatoSoup: lepiej czytać jakąś klasykę, coś rozwijającego. Jak pójdzie w kierunku czarodziejów to tak jakby ominelo go całe bogactwo lektur dla dzieci
@TomatoSoup: nie wiem jak można myśleć że dziecko samo wie co dla niego dobre. @hellyea dla ciebie to zmuszanie dla mnie kształtowanie człowieka i wychowanie. Widocznie mamy inne poczucie odpowiedzialności. Ja nie puszczam dzieci samopas z telefonem i bajkami. Heh, nie wiem czy wiesz, ale też zmuszasz swoje dziecko! Serio ;) Musisz je posyłać do szkoły, inaczej wejdzie ci na głowę jakiś tam kurator czy inny urzędnik. Czemu zmuszasz swoje dziecko?
Chciałabym wyksztaltowac w nich taki nawyk przynajmniej godzinę dziennie, ale póki co zabranie telefonu nie skutkuje. #rodzicielstwo #dzieci
Lol, wypad na czarno nawet nie czytam dalej.
Patrz komentarz wyżej, chętnie się dowiem co osiągnęło twoje dziecko za 20 lat mając takiego opiekuna.
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Bezstresowe wychowanie, "jak zechce to to zrobi".
Jeszcze brakuje wege propagandy i antyszczepionkowcow w tym wątku xdd moje dziecko niezaszczepione bo stop nop!
Niektórych to powinno spotkać odebranie praw wyborczych.
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Czarnolisto za wyzwiska.
Ale zasłużyłeś, temat o dzieciach a wyskakujesz z chamstwem jak na spędzie pod remizą.
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Współcześnie czytanie musi mieć jakiś związek z zainteresowaniami.
A dużo ksiazek po prostu sobie odpuszczałem i czytałem opracowanie tylko np krzyżacy to było zbyt wiele dla mnie.
Nie rozumiem hejtu lektur. Jakąś świadomość narodowa wśród młodzieży musi być kształtowana.
Ale mimo wszystko to jak ksztalci szkoła to za mało i dlatego muszą sobie czytać w domu różne rzeczy. Nawet nie te poważne, często te
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
@hellyea dla ciebie to zmuszanie dla mnie kształtowanie człowieka i wychowanie. Widocznie mamy inne poczucie odpowiedzialności. Ja nie puszczam dzieci samopas z telefonem i bajkami. Heh, nie wiem czy wiesz, ale też zmuszasz swoje dziecko! Serio ;)
Musisz je posyłać do szkoły, inaczej wejdzie ci na głowę jakiś tam kurator czy inny urzędnik. Czemu zmuszasz swoje dziecko?