Wpis z mikrobloga

Jechałem dzisiaj pociagiem i dosiadłem się do jakiejś Julki, bo nie było wolnych miejsc, żebym mógł siedzieć sam. Chyba była jakaś nadpobudliwa bo machała nogami tak, że się czasami się o mnie ocierała, po za tym zajmowała część mojego miejsca bo siedziała jakoś dziwnie zrozkraczona i praktycznie jej noga się opierała o moje kolano. Cała podróż jechałem skulony i przesiadłem się od razu jak tylko zwolniło się miejsce obok, chłop został zdominowany i upokorzony przez jakąś gówniare. Śmiechu warte
  • 15
@poleglem: @wicherq No dobra, teraz to muszę. Zrobię to zwięźle. Autobus piętrowy, na samym przodzie na pietrze przed szybą super widok i po 4 siedzenia obok siebie z dwóch stron. Udało mi sie tam przejechać całą trasę, w Krakowie ludzie którzy siedzieli obok wysiedli i to miejsce zajeło dwóch ok 25l facetów, wyluzowani, zadowoleni jakby jechali do disneylandu, fakt że usiedli w takim autobusie i w takim miejscu ich rozweselił jeszcze
@arinkao: ehh myślałem, że jakaś imba była, a tu takie cos xd oślinił cie chociaż?
mi też kiedyś baba w autobusie usnęła, ale na ramieniu no i ładna była to jej wybaczyłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@poleglem: Mój też był bardzo ładny ale troche jestem zła na siebie bo dziś sądzę że pewnie wiedział co robi a wtedy myślałam że to był wypadek xD
Czujesz jakim trzeba być bezczelnym żeby sobie spać na obcych ludziach, ile pewności siebie maja tacy?
- O spoko dziewczyna, prześpię sie na niej bo przecież jestem tu najpiękniejszy. ( ͠° °)
@poleglem: Po zaśnięciu ale pomyśl, tak zasnąć żeby się położyć akurat komuś na kolanach? Mógł się na koledze położyć. Nie wierzę że nie wiedział co kuźwa robi. Widziałeś żeby tak ludzie usypiali w autobusach na sobie? Każdy ma kontrole, nie był pijany.
Jak OP napisał swoją przygodę to mi się to przypomniało. Chciałam go obudzic ale serio mnie sparaliżowało, głupia julka byłam jak fix. Posrana akcja, co za typ. Normalnie się
@arinkao nie chcę pisać, że przesadzasz, bo nie znam dokładnie sytuacji, ale powiem Ci, że lata temu jak byłem zmuszony dojeżdżać do Krakowa codziennie to ludzie na mnie spali niejednokrotnie. Kiedyś to nawet z jedną dziewczyną wspólnie zasnęliśmy oparci o siebie nawzajem. Zdarza się, szczególnie jeśli to było rano. Ja wtedy startowałem o 6 coś. Dokładnie już nie pamiętam na szczęście, bo ta męczarnia jest już dawno za mną
zasnąć żeby się położyć akurat komuś na kolanach?


@arinkao: a mi kiedyś julka na ramieniu przespała 2 godziny jak jechałem pociągiem.
I tak, zaśliniła mnie :)