Wpis z mikrobloga

Pokazała mi się reklama jakiegoś produktu na Facebooku z linliem do tego produktu i sklepem.
Pod reklama jakieś 3k komentarzy gdzie prawie każdy pyta "jaka cena" albo "gdzie zamówić". Od tygodni bez przerwy "jaka cena" a firma wkleja ciągle ten sam link do każdego pytania xD
Niektórzy nawet na odpowiedź firmy do komentarza "jaka cena" odpowiadają "jaka cena" xD

Ludzie naprawdę są aż tak głupi?
Jakieś babcie rozumiem ale tam są ludzie co mają z 25 lat. Pierwszy raz akurat internet włączyli czy co.
#facebook #zalesie #polska
  • 5
  • Odpowiedz
@Kantar: też kiedyś się na takie coś zdziwiłam i weszłam w link z reklamy, żeby sprawdzić, czy firma serio jest tak głupia, żeby reklamować produkt bez informacji gdzie, jak i za ile go kupić. No i się okazało, że to jednak ludzie mają problem, żeby kliknąć i przeczytać jak są zainteresowani. Może to taka forma chwalenia się znajomym, że "możliwe, że to kupię", bo na fb widać często jak znajomy
  • Odpowiedz
  • 0
@Krolowa_Nauk: jestem na grupie o kosiarkach i typ sprzedawał jedną i patrzę że ciągle pada pytanie "jaka cena", "jaki model". Nazwa modelu idealnie widoczna na zdjęciu, a cena w drugim zdaniu ogłoszenia.
Pomyślałem czy Ci ludzie mają coś nie tak z głową . Ale zaraz, może dodał info o cenie po edycji. Wszedłem w historie edycji i nie, informacja o cenie też normalnie widoczna od początku xD

Nie rozumiem po
  • Odpowiedz
@Kantar: może jesteśmy świadkami wtórnego analfabetyzmu wywołanego zbyt długim siedzeniem przed ekranem? Albo ludziom się nudzi i brakuje im kontaktu, to próbują chociaż tak sprawić, żeby ktoś coś do nich bezpośrednio napisał? Nie mam pojęcia, ale współczuję czasem ogłoszeniodawcom.
  • Odpowiedz
@Kantar ja raz napisałam ogłoszenie o treści ,,sprzedam pomarańczowy polar w rozmiarze S za 30 zł". Po chwili laska do mnie pisze wiadomość ,,a jaki kolor tego polaru?". No ręce opadają. I to nie pierwsza taka. Według mnie najgorsi są ludzie, co umawiają się na odbiór osobisty gdy coś sprzedaję i NIE PRZYCHODZĄ a ja czekam jak idiotka. Nawet odczytują i nie odpisują gdy pytam czy dalej są zainteresowani danym przedmiotem
  • Odpowiedz