Wpis z mikrobloga

Hej wykopowi jabłkomaniacy. Mam taki (chyba) problem ze swoim #iphone12 . Użytkuje go od ok. dwóch tygodni i zwróciłem uwagę, że podczas pisania na klawiaturze po wypisaniu pewnej ilości liter/słów dźwięk pisania samoczynnie się zgłaśnia do pewnego poziomu. Po przestaniu pisania i powrocie do tej samej czynności znowu jest ciszej, po czym po jakimś czasie ponownie jest wyraźnie głośniej. Podobnie jest z dźwiękiem blokowania. Jest cichy a po „skorzystaniu” z telefonu dźwięk blokady jest już głośniejszy. Czy to jakaś innowacja czy jednak jest „uszkodzone sterowanie dźwiękiem” ? - sugestia od kolegi ajfonomaniaka. Sam sie zastanawiam czy to olać czy cos z tym działać. Przeskoczylem z szóstki xD, po czym raz już telefon odsyłałem, dostałem inny i teraz mam taką rozkminę ( ͡° ͜ʖ ͡°) #iphone
  • 5
@thority: wyłączyłem teraz dla testu dźwięki a haptykę zostawiłem - ale nie bardzo Cię rozumiem bo haptyka normalnie działa.
„By design” mógłbyś wyjaśnić o co z tym chodzi?
Dodam, ze odtwarzanie innych dźwięków (muzyka you tube itp.) jest bezproblemowe i żadnych tego typu objawów nie zauważam
Spoko rozumiem, tylko ze klawiatura sie zgłaśnia cały czas w podobnym schemacie, tj. napisze 3-4 słowa sms internet itp (wiadomo słowo słowu nie równe pod względem długości ( ͡° ͜ʖ ͡°)) i wtedy następuje wyraźny wzrost głośności, a w tym momencie nie dostaje żadnego SMS, e-mail itp. Generalnie mogę wyłączyć ten dźwięk klawiatury i z tym żyć xD, to samo zrobiłem w poprzednim iPhone ale tak zacząłem wertować
@KapitanPolska: Normalne nie jest, nienormalne też. Jest to wieloletni i wciąż nienaprawiony bug. Rozwiązaniem jest instalacja innej klawiatury (np. GBoard), lub wyłączenie dźwięku. Jednak wyłączenie dźwięku klawiatury, lub nawet zastąpienie go haptyką uważam za marny pomysł, bo brak dźwięku, to brak sygnału zwrotnego, a zastąpienie go haptyką, to zwiększenie zużycia energii i przez to znaczne skrócenie czasu pracy na baterii.