Wpis z mikrobloga

Mirki. Czy ktoś miał przypadek z #medicover albo #luxmed, że:
nie poinformowano mnie o cenie zabiegu w trakcie wizyty u chirurga (zawinił lekarz). Zapewniał, że zabieg jest prosty, szybki i możemy go zrobić w trakcie tej samej wizyty. Zgodziłem się, a po godzinie dostałem telefon, że zabieg kosztował 500zł i gdzie mają wysłać fakturę.
Na następny dzień złożyłem reklamację. Dziś mam odpowiedź że proponują 25% rabatu (°°
Gdybym został poinformowany o cenie przed zabiegiem to bym poszedł na darmowy do NFZ...
#pytanie #prawo #pomocy
  • 4
@jurusko Jeszcze się upewnij na stronie czy Twój pakiet nie pokrywa przypadkiem tego zabiegu, bo mnie już tak chcieli wrobić. Mówili mi na recepcji i lekarz że ten zabieg nie jest finansowany z mojego pakietu i muszę płacić, a jak wróciłem do domu i sprawdziłem sam, to okazalo się ze powinienem go mieć za darmo. Ogólnie mam wrażenie że w takich miejscach to lubią ostro robić ludzi na kasę
@StardustInSpace: recepcjoniści w luxmedzie zupełnie nie ogarniają regulaminu usług — ja mam robione regularnie zastrzyki i przy umawianiu wizyty telefonicznie zawsze mówią, że zabieg będzie płatny, a jak już przychodzę i się melduję w recepcji (oczywiście mam skierowanie, dowód okazany itp.), to nie każą mi nic płacić. Generalnie nie narzekam na Luxmed, ale burdel w systemach mają straszny, ciągle gubią moje skierowanie i choć powinni je mieć w systemie, to ja
@cutecatboy Ja akurat medicover, ale to dziwne mają te systemy informatyczne. Jak ja u nich w systemie jestem w stanie sprawdzić i jest wszystko ok, a oni u siebie nie potrafią, sprawdzając pare razy, bo byłem bardzo zdziwiony jak mi powiedzieli że mam za to płacić dodatkowo, to ja nie wiem kto im te systemy robił...