Wpis z mikrobloga

  • 0
@Ryshieq: chciałbym móc jednoznacznie stwierdzić że sie zgadzam. Jeżeli te "korposmieci" przynoszą większy dochód dla skarbu miasta i wiekszy prestiż niż poprzednie rozwiazanie to z bólem popieram ich.
  • Odpowiedz
@RobBobb: nie wiem jak zdefiniować tylko wyżej było o nich wspominanie. Ja nie rozumiem jak Łódź może być atrakcyjna turystycznie, lepiej do Manchesteru lecieć tylko Anglia po wyjściu z UE upadła.

Jak byłem na offie w zeszłą środę na leżakach nie wiem jak knajpa się nazywała to było sporo ludzi, ale obok słyszałem polski i nie wsłuchwialem się w tłum. W innym języku mogą gadać studenci z Erasmusa lub Polki chcące
  • Odpowiedz
  • 0
@przegro_pisarz: Piotrkowska, Orientarium, Manufaktura, Księży Młyn, EC1, muzea (Miasta Łodzi, Kinematografi...), parki...
Ktoś może robić rundkę po polskich miastach, ktoś może być przejazdem... Łódź wcale nie jest taka brzydka, nie jest to oczywiście ten sam poziom co Wrocław, Kraków, Gdańsk lub Warszawa... Łódź przechodzi teraz niezłą metamorfozę i cierpimy na tym, ale odnoszę wrażenie że jeżeli chodzi o turystykę to coś tam drgnęło i miasto pracuję w dobrym kierunku... oczywiście jest
  • Odpowiedz
@RobBobb: oriwntarium, manu, muzea, EC1rzeczywiście fajne. W tym księżym młynie nie byłem i muszę się przejść. A parki to pięknie bardzo lubię.

To kto nie jest plebsem?


Słoiki, bałuciarze, kibice klubów.

Jeden wybierze góry, inny las, ktoś inny morze, a jeszcze inna osoba będzie chciała się zatopić w zgiełku metropolii i nocnego życia miasta.


Prawda, ale targetem Łodzi chyba są ludzie do metropolii a ci raczej w WWA siedzą
  • Odpowiedz
  • 0
@przegro_pisarz:

Słoiki, bałuciarze, kibice klubów.


No to wykluczyłeś chyba z 3/4 Anglii i Irlandii tymi kibicami. Bałuty dzisiaj a 20 lat temu to dzień do nocy. Nie ma już tylu burd i wszyscy nie są wiecznie narąbani. Uważam na naćpanych bo ci są nieobliczalni.

Prawda, ale targetem Łodzi chyba są ludzie do metropolii a ci raczej w WWA siedzą


Target Łodzi to turyści. Na Offie i w Monopolis będą bogaci Warszawiacy.
  • Odpowiedz
@RobBobb: z tymi burdami różnie słyszę. Mnie osobiście nigdy nic się nie stało a od innych słyszę, że byli już zaczepieni parę razy.

W sumie jest jakaś podobna miejscówka do Offa? tak, żeby położyć się na leżaku i wypić piwko
  • Odpowiedz
  • 1
@przegro_pisarz:

z tymi burdami różnie słyszę. Mnie osobiście nigdy nic się nie stało a od innych słyszę, że byli już zaczepieni parę razy.


Jak ktoś szuka zadymy to może mu się twoja fryzura nie spodobać. Mnie chyba z dwa czy trzy razy ktoś zaczepił, na szczęście nic się nie stało. Sporo się kręcę (i się nie chwalę, to raczej źle o mnie świadczy).

W sumie jest jakaś podobna miejscówka do Offa?
  • Odpowiedz