Wpis z mikrobloga

Choć ukraiński atak na Biełgorod jest mało realny, to o ile informacje o zgrupowaniu w pobliżu Charkowa są prawdziwe taki krok byłby sensowny. O ile zachód by na to przystał, w co również wątpię aczkolwiek czerwone linie były przekraczane już tyle razy że wszystko aktualnie zdaje się możliwe. Możliwe że scenariusz gdzie Ukrainskie wojsko wjeżdża na kilkanaście/kilkadziesiąt km. w głąb granicy Rosji to czysta fantazja, ale jednak nie jest to pozbawione totalnie sensu.
#ukraina
  • 4
@Thorrand: bardziej była to partyzantka niż takie poważne natarcie jakie ma miejsce na innych odcinkach. Poza tym te "wypady" pokazały jak duże problemy mają rosjanie w zabezpieczeniu tych miejsc, więc mogą dalej się pchać w silnie ufortyfikowane pozycję lub uderzyć właśnie w tym kierunku i potencjalnie zmusic rosjan by wycofali z Ukrainy część swoich jednostek by bronić zwyczajnie swoich granic. Oczywiście ch**a się znam, to tylko moje gdybanie na podstawie ostatnich
@Misioo19: Jak patrzę na te nieudane próby przebicia przez ruską obronę to coraz bardziej sensowny mi się wydaje pomysł na zajęcie kawału niebronionej Rosji i wymianę terytorium.

Ukraina zamiast tracić siły w tych nieudanych atakach na umocnione pozycje ruskich na południu powinna ruszyc na niebronioną północ. Zająć ile się da Biełgorod, Kursk i nawet całą Białorus. I wtedy z pozycji tam zajetych terytoriów możne negocjować wymianę terytorium. My wam oddamy wasze,