Wpis z mikrobloga

Zastanawiam się czy małe partie jak łydki albo przedramiona powinno robić się na początku czy na końcu. Logika podpowiada mi że na końcu bo wtedy mięśnie do głównych ćwiczeń nie będą zmęczone ale serce podpowiada mi że na początku bo rozgrzeję w ten sposób mięśnie a przedramiona czy łydki i tak są bardziej stabilizatorami niż wykonują pracę w siadach czy wyciskaniu.
  • 2
@Uuroboros: ćwiczenia wielostawowe wiec te mięśnie tez jak najbardziej pracują, wiec jeśli chcesz wykorzystać w pełni chociażby wiady rożnego rodzaju, to nie przemeczalbym łydek

Triceps przy wyciskaniu chociażby tez jest mięśniem „wspomagającym” (fakt mocniej angażowanymi), ale ćwiczenie go przed wyciskaniem, pozbawiałoby cie efektywnego progresu na ławce
Jak na moje myślenie, ja bym nie katował przed siadami tylko dobra rozgrzewkę zrobił