Aktywne Wpisy
Undying +577
Muszę się wyżalić, po niecałych 6 latach w kołchozie udało mi się znaleźć inną pracę, na tym samym stanowisku, w firmie 35km dalej i za stawkę około 3000 brutto większą. Mega się cieszę, ale przełożony dzisiaj o mało mi nie zaje*al za wypowiedzenie xd nasłuchałem się że nie mam co liczyć na podobną kasę tutaj, żebym to sobie dobrze przemyślał, że dojazdy mnie wykończą, że będę tego żałował i że mogłem przyjść
Ryptun +859
Jakiś czas temu zmieniłam pracę. Zaczynamy o 8:00, a kolega, który ma mi pomagać notorycznie zaczyna pracę 20-25 min później. Jest to o tyle istotne, że o wpół mamy ważne spotkanie, na które ja prezentuje coś a on mi jest potrzebny do przekazania informacji a potem wychodzę na osobę, która nic nie wie bo on czegoś nie dopilnował…
Stawianie się na czas to obowiązek pracownika
Jak to nic nie da, to chyba trzeba będzie się wybrać z tym do szefa. Oczywiście nie na meetingu z 30 osobami...
1. odpowiednio wcześniej mail do niego z szefem w CC z prośbą o informację.
2. na callu możliwie najbardziej beztrosko stwierdzić, że "tutaj czekam jeszcze na info od anona. Dostałeś może mojego maila z wczoraj?"
czasem sam fakt bossa w CC działa mobilizująco.
jeśli powinien być o tej 8 to zacznij
Bo znając życie to o 8 go nie ma, ale jak może wyjść o 16 to pierwszy z ręką na klamce stoi
@thority: po takim tekście do mnie to ja byłbym u managera i ten dowiedziałby się jak świeżak nie ogarnia niczego i jak ciężko się z nim pracuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)