[DanielPN]

Hej, co w sytuacji kiedy nie mam żadnej kasy i nic do jedzenia? Miasto Poznań, jakiś MOPS czy coś mi pomoże? #poznan

[MercedesBenizPolska]

@DanielPN: jest też takie coś jak PRACA

[DanielPN]

@MercedesBenizPolska: mam prace, ale tez ciezka sytuacje.

[dzieju41]

@DanielPN Może jakaś zaliczka akonto

[zimowyporanek]

@DanielPN: komp do lombardu.

[Mtsen]

@DanielPN: są grupy na fejsbuku, na których ludzie dzielą się jedzeniem w Poznaniu, nie oczekując niczego wzamian. Wyszukaj przykładowo "Jedzenie ci dam, bo mam".

[DanielPN]

@Mtsen: jestem na tej grupie, tam po 1 min sa chetni na otwarta coca cole.

[DanielPN]

@dzieju41: to wtedy będzie kula śnieżna, ale raczej czegoś takiego w pracy nie mam.

[DanielPN]

@zimowyporanek: już pisałem, stacjonarki 8 letniej nie chca, chyba ze za 50zl na czesci

[zimowyporanek]

już pisałem, stacjonarki 8 letniej nie chca, chyba ze za 50zl na czesci

@DanielPN: to idź żebrać do mopsu, albo wyszukaj jadłodajnie dla bezdomnych. Lub zamiast siedzieć na wykopie rusz dupę i złap jakąś fuszkę za kasę do reki.

[KollA]

@DanielPN: Jakikolwiek ośrodek państwowy powinien dać namiary na jadłodajnie, oraz fundacje rozdające spożywkę, są takie w Poznaniu.

[DanielPN]

@KollA: jedyna sensowna odpowiedz, jutro bede dzwonil.

[Pan_Slon]

@DanielPN: wez opisz swoja sytuacje i daj jakies konto i pewnie pare zł wpadnie, tutaj grube tematy przechodzą bez problemu ;)

[mokry_sen_polonisty]

@DanielPN Kiedyś na Łąkowej można było załapać się na zupę u zakonnic. Nie wiem czy jeszcze działają, robiłam tam z 8 lat temu wolontariat

[tasak]

@DanielPN: zobacz czy jeszcze istnieje jadłodajnia caritasu na ściegiennego lub instytucję pomocy na krańcowej 10

[DanielPN]

@mokry_sen_polonisty: tam chyba pojde i zaoferuje pomoc jakas za jedzenie?

[voliereen]

@DanielPN: na łąkowej podobno trzeba być zarejestrowanym, sciegienngo chyba nie, coś było też na Ratajczaka kiedyś? Jeszcze na FB grupki widzialna/niewidzialna ręka to taka pomocowa

[Szuraa]

@DanielPN: Jest jeszcze opvja wstawienia posta na grubce osiedlowej, tam, gdzie mieszkasz, że jest taka sytuacja, że będziesz wdzięczny za pomoc, że w zamian nie wiem - dywan wytrzepiesz albo możesz pomóc okno umyć. U nas na Winogradach czasem takie posty widuję. Wiadomo, trochę hejtu dostaniesz, ale zawsze się znajdzie ktoś, kto Ci pomoże.