Aktywne Wpisy
fatoom87 +1453
Tez macie tak, że z wiekiem co raz mniej ciągnie was do alkoholu?
Jak pomyślę, że następnego dnia będę się czuł fatalnie to wolę nie pić, żeby ranio wskoczyć na rower czy porobic coś fajnego.
#alkoholizm #alkohol
Jak pomyślę, że następnego dnia będę się czuł fatalnie to wolę nie pić, żeby ranio wskoczyć na rower czy porobic coś fajnego.
#alkoholizm #alkohol
Beszczebelny +305
Obczajam ten kalkulator "kredytu 0%" i się śmieję xD
1. Single praktycznie wykluczeni czyli jako 30letni facet zarabiajacy np 8000zł nie masz szans na mieszkanie w mieście i tym samym jesteś wykluczony z przyszłego tworzenia związku, rodziny i produkcji ilości Polaków.
2. Patola z trójką dzieci może za to wziąć piękne deweloperskie mieszkanie za prawie 700 tys i płacić ratę....1375zł.
1375zł! xddd przecież przy tego typu racie to jest ogromne pole do
1. Single praktycznie wykluczeni czyli jako 30letni facet zarabiajacy np 8000zł nie masz szans na mieszkanie w mieście i tym samym jesteś wykluczony z przyszłego tworzenia związku, rodziny i produkcji ilości Polaków.
2. Patola z trójką dzieci może za to wziąć piękne deweloperskie mieszkanie za prawie 700 tys i płacić ratę....1375zł.
1375zł! xddd przecież przy tego typu racie to jest ogromne pole do
Mireczki, jak interpretować podawany w Mapach Google czas podróży samochodem przez Warszawę? Jak mi w godzinach szczytu a nawet poza godzinami pokazuje, że trasa zajmie np. 20-50 min to ja się czuję skołowany totalnie. Rozważam dłuższy dojazd do pracy i zakup auta, ale kompletnie nie wiem na jaki czas dojazdu się nastawiać. Kiedyś przekiblowałem autem z 6-8 min przez ok. 1-1,5km odcinek, który zawsze jest na czerwono (Aleja Prymasa), gdzieś widziałem, żeby przeliczać sobie jazdę na prędkość ok. 30 km/h. Podajcie może jak to wygląda u was, ewentualnie na jakich trasach i w jakich godzinach, to sobie zestawię z prognozami Mapek Googla.
Chociażby wczoraj jechałem z woli na wawer, to wyjechałem 16.10 jakos i byłem koło 17. Najgorszy korek to jest w okolicach politechniki, bo w większości 1 pas tam teraz jest.
@piwakk To był odcinek od PKP Koło do Górczewskiej, wtorek ok. 8:40. Mapki pokazują trasę 3-6 min w takich warunkach, ale to losowa sprawa i na suwak prawie nikt się nie włączał, także z 1-2 odstałem przez agresywną walkę o każdy centymetr xD
Znajomy, który czekał tam na przystanku (bodajże czorsztyńska) opowiadał mi niedawno jak widział jakąś babkę, która siedziała w telefonie i wolno się posuwała w korku. W tym momencie z przystanku podszedł facet, popukał w szybę, pokazał blachę i wlepił jej mandat xD Także trzeba tam uważać ( ͡° ͜ʖ
Drugim czynnikiem korkowym jest deszcz - jeśli pada rano to ludziom nie chce się moknąć na przystanku lub rowerze i biorą auto. Dodatkowo w deszczu zawsze jest jakiś dzwon więc
@sosna119: nie tylko, rower jest równie przewidywalny. Codzienną drogę do roboty rowerem pokonuję w ok. 40 minut, niezależnie od natężenia ruchu czy pogody.